szczury.org

Hehe, nie moglam sie powstrzymac ;p Tina u mnie pod bluzka:



Chwilowo mam angielska klawiature, wiec pisze bez polskich znakow.

Jaki uroczy nochalek! Aż się prosi, by ucałować.

We wtorek jade do Morocco na dwa tygodnie i szczurki beda musialy zostac u przyjaciol. Prowadzili kiedys domowe schronisko dla zwierzat, wiec powini dobrze sie nimi zajac :-) tylko chyba przed tem trzeba bedzie wybrac sie do weta na przeglad, bo bede sie bala je tak zostawic.

Zwierzaki cudne.Ja tez mam takiego exploratora,Jako ze mieszkam w nowym mieszkaniu chlopaki sie obija zeskakiwac z kanapy na podlgoe,jednym wyjatkiem jest Stwor ktory juz 2giego dnia wyczail ze mozna zjechac po kanapie na dywan i latac po calym domu
Zwykle troche pozwiedza,poobwachuje katy(ma juz skrytke swoja za kanapa gdzie znosi skarby zwykle w postaci zarcia) i leci do sypialni wkopuj sie w posciel i idzie spac
A podrozy do Marocco zazdroszcze-marze o tym.wrzuc potem jakies foty z wyprawy

Bastet83 - mozna obejzec zdjecia w mojej galerii nk http://nk.pl/#profile/18865658/gallery/album/3

Ciury wrocily do mnie cale i zdrowe, balam sie ze zdziczeja, ale nic sie nie stalo

http://img80.imageshack.us/i/87768945.jpg/ aa, śliczny nosek