Strona 2 z 2
Re: Moje bezimienne maluchy:)
: czw lis 11, 2010 5:47 pm
autor: Izabela
Cześć Lubelaku
Twoja dziewczyna nie może przygarnąć towarszyszki dla swojej samiczki? Szczury nie powinny żyć same... A i Ty przez to nie rozstałbyś się ze swoją samiczką tak na zawsze, mieszkała by tylko gdzie indziej
I jeśli to akwarium, które widać na zdjeciu, jest mieszkaniem szczurków, to jak najprędzej zamień je na dużą klatkę. I zapraszma do lektury forum pod kątem szczurkowych potrzeb

Re: Moje bezimienne maluchy:)
: czw lis 11, 2010 6:01 pm
autor: klopsson
Na trzecią sobie nie może pozwolić
A akwarium jest do piątku/poniedziałku. Któryś z tych dni ma być zbawiennym dniem dostarczenia mojej klatki przez PP
Lektura forum dogłębnie odbywana od sierpnia, nie ma o co się martwić

Re: Moje bezimienne maluchy:)
: pt lis 12, 2010 5:52 pm
autor: molll
a czy transport na dolny śląsk możliwy? Chętna jestem

Re: Moje bezimienne maluchy:)
: pt lis 12, 2010 6:30 pm
autor: klopsson
Niestety, szczurcia znalazła już domek w Lublinie, konkretniej u mojej własnej dziewczyny, więc na dobrą sprawę nawet się z nią nie rozstaję
W przyszłym tygodniu dostanę beżowego malucha od anna.krygier, gdy tylko dotrze, wrzucę zdjęcia

Re: Moje bezimienne maluchy:)
: pt lis 12, 2010 7:23 pm
autor: Izabela
No i super, trzecia się też zmieściła

Re: Moje bezimienne maluchy:)
: sob lis 13, 2010 4:21 pm
autor: klopsson
Gwoli wyjaśnienia, nie będzie trzecią, ale drugą, ale zbyt skomplikowane, by opowiedzieć...

Re: Moje bezimienne maluchy:)
: pn sty 03, 2011 9:03 pm
autor: klopsson
Trochę się pozmieniało u mnie w klatce, a przede wszystkim ona sama.
Wrzucę jutro zdjęcia, bo do mojego Maurycego (bezimienny maluch ma już imię) pod koniec listopada doszedł Tolek - "brudny" pół-albinos o czerwonych oczach
