szczury.org

Hild, wystarczy zamykać klatkę jak się od niej odchodzi, a ja głupia poszłam sobie, bo mnie chłop wołał, a potem zamiast wrócić po sekundzie - zabrałam się do nakładanie papu, bo myślałam, że to właśnie mam zrobić jako następne Gdzie ja mam "musk"?

Dzisiaj poza ucieczką - czyli chwilowym skokiem ciśnienia - przeżyłam małe załamanie. Myślałam przez chwilę, że tych małych dziabągów już się nie da oswoić - tak, wiem, szybko tracę cierpliwość... ale one po prostu mają motorki w dupie. Po króciutkiej konsultacji z dziewczynami zmieniłam trochę taktykę... I fajnie było Malce właziły na przemian do rękawów i dawały się miziać przy myciu przed spaniem i podczas zasypiania. Jaś nawet mnie umył, ale ciii, już go nie chwalę, bo on przewrotnie na pochwały reaguje.

Maluchy dostały dzisiaj mieszankę owocową - banan, jabłko i gruszka - starte na mus, plus suszona żurawina. Cóż, nie chciały za bardzo, jedynie niektóre żurawinę wyjadały. Znacznie większym powodzeniem cieszyła się mieszanka z kalafiorka i marchewki - ugotowanej i zmiksowanej oraz startego ogórka, rzodkiewki i odrobiny kurczaczka.

publikacja pisze:Maluchy dostały dzisiaj mieszankę owocową - banan, jabłko i gruszka - starte na mus, plus suszona żurawina. Cóż, nie chciały za bardzo, jedynie niektóre żurawinę wyjadały. Znacznie większym powodzeniem cieszyła się mieszanka z kalafiorka i marchewki - ugotowanej i zmiksowanej oraz startego ogórka, rzodkiewki i odrobiny kurczaczka.

Ale uczta! One chyba z nadmiaru pyszności nie wiedzą co jeść.
A tak serio, daj im jeszcze kilka razy, bo muszą się przyzwyczaić do nowych smaków. Za jakiś czas dadzą się pokroić za domowe przysmaki.

Chyba nie dostawały owoców Przekonają się... Do V-L już się przekonały.

TZ zaczyna marudzić, bo maluchy w nocy dokazują...

A już dzisiaj pożyczam foto-małpkę od siostry, to będą zdjęcia

Zdjecia beda! No to czekam

Jupi, foty!

Tadam, tadam... Jak tylko podładuje się bateria maluchy będą miały sesję zdjęciową

Da się podlinkowywać obrazki?

oooo, Jasiu! Czarnuch, hasior! Ja się zagapiłam, a tu takie cuda! Buziaki dla mend.

Jaśki:







Jaś:




Na dzisiaj koniec, bo padam z nóg

Jaśku...
I te dwa czarnuchy... Ech,ukradłabym któregoś,gdybym mogła...

Ale ich nic, tylko kraść, jeden nadal szuka domu...

A za chwilę będzie tutaj fajny film Najlepszy jest mniej więcej pomiędzy 3.40 a 4.00

http://www.youtube.com/watch?v=j9m1vbJftWU

Mojego tzta szczury wkurzyły w nocy i wyniósł je do kuchni - akurat dzisiaj jeden postanowił zwiać Pokój zabezpieczony, ale kuchnia nie

ufff, stan 4 + 1

powiedz mu zeby sie przyzwyczail czisze bedzie mial w poludnie w nocy w szczurzej klatce zawsze sa najlepsze awantury i imprezki

Nieee, one są cichutkie w nocy. Mają czasem takie pół godzinki, godzinkę, że wariują... Dostaną papu, zacieszają mordki, a potem znów idą spać

Ja też chcę takiego czarnuszka