szczury.org

Wyobraźcie sobie, że właśnie wróciłam od weterynarza. Był inny niż zawsze. Usłyszałam, że to może być reakcja na antybiotyk, który dostawał tydzień temu. Nie wziął szczura na ręce, nie zobaczył strupków, nie dostał nic na gojenie, nic na to żeby go mniej swędziało. Kazał przyjść jutro do 13 kiedy będzie ten lekarz który podawał mu antybiotyk i poprowadzi to dalej. Tragedia

Dzięki za rady co powinien dostać, jutro zobaczymy co zrobi ten prawdziwy weterynarz.

Szczurek dostał domięśniowo zastrzyk a na następne 10 dni lekarstwo do wody (czyli doustnie bo w bardzo małej ilości wody, tak żeby to wypił bez problemu). Na następną wizytę mam się zgłosić w sylwestra, a jeśli będzie nadal tak samo lub gorzej to w poniedziałek.

Lekarstwa które mam wypisane a nie bardzo umiem się doczytać, kto pomoże i powie które lekarstwo jest na co i czy w ogóle lekarz dokonał dobrego wyboru:

-sexcsane, enbbrofox
-vetame***

to, co dostał to enrobioflox standardowy antybiotyk dla szczura przy zapaleniu płuc itp. tylko pytanie- czy szczurek ma coś w płucach? wet go osłuchał? bo jeśli nie ma,to po co to dostaje?
może to mogła być reakcja na iny tybityk, jeśli lekarz się nie znał i dał mu taki, którego szczur nie toleruje...tylko wtedy po co ten drugi antybiotyk?
wydaje mi się, że jeden z tych leków to steryd, który zmniejszy drapanie szczurka (ten na s, ale pewna nie jestem). to trzecie to nie wiemm co to.
ja nie wiem, co to, ale nadal skłaniam się ku pasożytom. ale jeśli wet rzeczywiście obejrzał szczurka i się znał, to dawaj mu to co przepisał i obserwuj. gdyby nie pomagało nic, to po świętacj idź tam znowu. i wez ze sobą tabelę leków bezpiecznych dla szczurów, powinna być przyklejona w tym dziale.
aha, leków nie podawaj w wodzie, nie wiadomo czy szczur wypije, szczególnie, że są gorzkie. poza tym powinien przy antybiotykach i tak pić dużo, a nie na siłę. dawaj mu z kubusiem, gerberkiem, pasztetem, nutellą, masłem, zagęszczonym sokiem do herbaty. zobacz, co szczurek lubi i w tym podawaj, wtedy na pewno zje odpowiednią dawkę i będzie noramlnie pił:) jeszcze można do pysia podawać strzykawaką bez igły.

Dzięki za odpowiedź.
No tak właśnie z czymś kojarzyłam ten enro ;/ tylko, że powiedział mi że jedno na pasożyty czy świerzb, drugie na to żeby go nie swędziało... więc nie wiem co to on napisał, może zapisał co brał wcześniej...

Zobaczymy czy będzie lepiej. Wesołych:)

Nic mu nie pomogło. Dalej się drapie. Miałam jechać na wizytę w pt, jadę już dziś- robi sobie nową ranę na karku (tamten strupek już odpadł i się zagoiło). Już nie wiem co mam robić, wydrukuję tą listę leków...i z nią pojadę do weta.

Ktoś pomoże mi znaleźć listę? Bo mam tylko tą gdzie jest pełno leków na drogi oddechowe i pasożyty wewnętrzne...nic więcej. Co mogę sugerować lekarzowi??

http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=18914

tu jest lista. na pasożyty zewnętrzne szczur powinien dostać ivermektynę. nie można używać frontline!

Lekarz chyba już sam nie wie co mu jest. Bierze antybiotyk, dostał znów na kark lekarstwo, dodatkowo w płynie przeciwświądowe. No i mam wymienić ściółkę (nawet cat's dream) na gazety.

Możesz jeszcze zmienić szczurkowi karmę, może być uczulony na któryś składnik. Jeden z moich samców też rozdrapywał się do krwi i pomogła zmiana karmy (prawdopodobnie ma uczulenie na orzechy).

dostaje vitakraft, moze zmienię na versele laga ? Już sama nie wiem, a co do gazet to na razie to dla niego forma gazety bo wciąga je na górne piętra.

Może lubi sobie poczytać?
A tak poważnie - możesz te gazety podrzeć na małe kawałeczki jak na masę papierową i takie jej dać. No i raczej dzienniki, nie prasę kolorową, ze względu na barwniki.

Najlepsze będą reczniczki papierowe - 4 zł za 4 rolki w Biedronce. Gazety nie są dobre.

Ja już nie łapię, szczur dostał ivermektynę, czy nie?...

Zamiast enro można stosować antybiotyki z grupy doksa - i tetracyklin, np. unidox.

Nie dostał ivermektyny, dostał coś innego. W poniedziałek idę do lekarza na kontrolę, będzie inny to temu tez o tym wspomnę, zobaczymy co powie.

Sprostowanie: szczurek dostawał ivermektynę, tylko że ona jest w postaci jakiegoś tam leku. Już nie mam pojęcia, ani lekarz co to może być To już ponad 2 tygodnie jak się tak drapie, dostał już chyba wszystko co możliwe.