Alfred(kaptur) jest z wpadki od koleżanki, jest miziastym staruszkiem, chociaż nie za bardzo lubi siedzieć na kolanach woli sobie pozwiedzać pokój i pospać gdzieś pod szafą
Księżniczka(husky) i Perełka(czarna) są niestety kupione przez mojego chłopaka w zoologicznych ale mimo to je kocham
Księżniczka na początku, strasznie nerwowa, gryzła mnie do krwi ale po miesiącu pracy stała się kochanym miziaczkiem (byłam w szoku że tak szybko udało mi się ją oswoić i że tak młody szczur i to samiczka lubi być miziana)
Perełka na początku była indywidualistką chodziła własnymi ścieżkami i też super oswojona nie była, ale że się przeziębiła i trzeba było podawać jej lekarstwa przekonała się do mnie i za każdym razem jak podchodzę do klatki wskakuje na pręty i czeka aż ją pokiziam (gdy tego nie robię zaczyna obgryzać pręty)
Kayomi (beżowe dumbo) jest z wpadki z drugiego forum Miltican ma jej braci
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Odkąd ją miałam nie lubiła za bardzo kiziania i do tej pory tego nie lubi na wybiegach czasem przyjdzie zobaczyć czy nie mam czegoś dobrego i idzie się schować w klatce tylko je i śpi i denerwuje Perełkę
Na początku Księżniczka dominowała oby dwie ale z czasem wszystko zaczęło się zmieniać. Perełka dominuje Księżniczkę, Kayomi dominuje Perełkę, Księżniczka dominuje Kayomi przez co co chwile mam przepychanki i piski
Nie powiem, jest wesoło w moim stadku i za nic nie zamieniłabym tych słodziaków na inne skarby, pokochałam je całym sercem i są dla mnie częścią mojego małego świata.
A co najbardziej mnie cieszy to to że zaraziłam mojego faceta miłością do szczurów i już chciał sobie jakieś adoptować ale niestety musiałam mu to odradzić bo niedługo się do mnie przeprowadza a ja nie mam aż tak dużych klatek żeby posiadać wielką ilość szczurów. Dopóki będziemy mieszkać z rodzicami musimy się zadowolić tą czwórką już niedługo 5
![Evil >:D](./images/smilies/evil.gif)
Ale czuję że jak będziemy na swoim to będziemy maniakami szczurzymi
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
:D:D
ale się rozpisałam :d