Strona 2 z 5
Re: Druidkowa druzyna
: pt maja 13, 2011 4:13 pm
autor: mini
http://img804.imageshack.us/img804/6856/p1010805.jpg Zjem tą nakrętkę i nic mnie nie obchodzi!

Piękne są dziewuszki

Re: Druidkowa druzyna
: pt maja 13, 2011 4:20 pm
autor: druidka
Haha, tak samo podpisywałam to zdjęcie na mojej stronie

Dziękuję bardzo

Re: Druidkowa druzyna
: pt maja 13, 2011 4:58 pm
autor: unipaks
http://img198.imageshack.us/img198/9569/p1010766y.jpg Przesłodki obrazek

( Hera wygląda jakby przez sen ssała paluszka

; no i te podwinięte paluchi u tylnej łapki...

)
Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 14, 2011 12:48 pm
autor: druidka
Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 14, 2011 12:55 pm
autor: unipaks
Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 14, 2011 1:51 pm
autor: smeg
http://img691.imageshack.us/img691/8332/p1010865s.jpg - tulimyyy
Uroczo wyglądają na tle tych kolorowych kocyków

Szkoda że z samej zielonej trawki nie ma zdjęć

Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 14, 2011 2:34 pm
autor: mini
http://imageshack.us/photo/my-images/197/p1010858n.jpg/ Zabieram i nie oddam!

Jak mi się marzy taki szczurek. Szczęściara

Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 14, 2011 2:59 pm
autor: Afera
Cudowny agutek. <3
Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 14, 2011 6:28 pm
autor: zocha
Re: Druidkowa druzyna
: ndz maja 15, 2011 12:40 pm
autor: Agatow
A co zajadają z takim smakiem?
http://imageshack.us/photo/my-images/41/p1010890nn.jpg/ Obie mocno zainteresowane

Re: Druidkowa druzyna
: ndz maja 15, 2011 3:21 pm
autor: druidka
Mleczyka dostały

Wcinają aż uszy się im trzęsą!
Re: Druidkowa druzyna
: pn maja 16, 2011 9:12 am
autor: IHime
Ach, jakie piękne, puchate słodkości. Dziewczynki są prześliczne!
Re: Druidkowa druzyna
: pn maja 16, 2011 9:39 am
autor: Jessica
jakie piękne laleczki

Re: Druidkowa druzyna
: pt maja 20, 2011 7:59 am
autor: Agatow
Mleczyka!"Epoka Lodowcowa" mi się przypomniała

No to kolejny dobry plan na trochę świeżości w menu

Jak tam mleczowe miłośniczki?
Re: Druidkowa druzyna
: sob maja 21, 2011 12:27 pm
autor: druidka
Postanowiłam się pochwalić moimi postępami. Niedawno moja mama wróciła z Holandii i pierwszy raz zobaczyła szczury. Na początku bardzo się krzywiła i bała się ich (a szczególnie ogonków). Ale często ją wołam do siebie i pokazywałam jej np. jak Skadi potrafi skakać, jak Hera dobrze utrzymuje równowagę, jak przybiegają jak cmokam... Jako, że mama przyjechała na 2tygodnie, postanowiłam, że zostawię je w domu, żeby się do nich przyzwyczaiłam. Efekt był niesamowity! Mama często z nimi przesiadywała, pozwalała im się po sobie wspinać, bawiła się z nimi! A na końcu jak miała wyjeżdżać strasznie je tarmosiła!

Jeśli przekonałam swoją mamę do szczurów, to teraz już mam pewność, że idzie każdego! Trzeba tylko pokazać, że to urocze stworzenia, które uwielbiają się bawić i pieścić ^^
Sprawa z moim tatą jest równie zaskakująca. Dzisiaj kupił ogromną klatkę (taką dla koszatniczek) i będzie dorabiał do niej pięterka, ma pełno pomysłów jak ją urządzić! Prawie nie daje mi dojść do głosu. No i urządziłam im w pokoju na szafce wybieg, a on zabrania mi je zamykać w klatce na noc

Bo muszą mieć wolność!!

No i dzisiaj musiałam go powstrzymywać przed kupnem kolejnego szczurka tylko tym razem dumbo (sama nie miałabym nic przeciwko, ale moje warunki akademickie nie pozwalają mi na kolejnego

)
