szczury.org

Antybiotyk do poidełka nie ma sensu. Nie dajemy do poidełka własnie dlatego, ze nie wiadomo ile wypije.
Zadzwoń do weta, zeby Ci podał dawkowanie do pyszczka. A kropelkę mozna np. dać na biszkopcik, albo do odrobiny gerberka.

O inhalacjach najlepiej pisze tu :
http://www.ogonek.waw.pl/weterynaria-w- ... lacje.html

Możesz tez np. dac kilka kropel olbas albo amol na chusteczkę i powiesić blisko klatki. Mokry ręcznik nawilża powietrze (miska z gorącą wodą też), i wtedy latwiej sie oddycha. Wiele mam, gdy dziecko jest chore, rozwiesza na kaloryferze mokre szmatki, albo wiesza takie ceramiczne pojemniki z wodą.

Poprawy nie ma tak od razu, cierpliwości.

super, strona, wszystko jasno opisane, dzieki za linka!
a z antyb. faktycznie musze sie jutro z lekarzem skonsultowac:)

Aha , jescze wazne, inhalacji nie robimy w lato (bo jest za duszno) , i jesli jest problem z sercem albo woda w płuckach (ale to inne objawy są ). Jeśli szczurek poczuje sie gorzej przy inhalacji z przykrytym ręczniczkiem, to wtedy postaw tę miskę obok klatki i nie zakrywaj.
Moim pomaga nawet kilka kropel olbasu na hamaczku (2-3 krople max).