szczury.org

to wszystko są mądre argumenty, ale skoro dziewczyna pisze, że sobie nie radzi, to najlepiej, żeby szczur jak najszybciej zmienił dom na taki, w którym sobie z nim poradzą. Byc może większe stadko i normalne wybiegi pomogą mu się uspokoić.
Nie ma co na siłę przekonywać kogoś do zostawienia szczura - bo jakie życie go czeka? Wieczne zamknięcie w klatce?

ja nie wiem co to znaczy ów enigmatyczny "doświadczony hodowca", zaklinaczy szczurów tutaj nie ma, kazdy kto miał zdziczałego szczura mierzył się z tym sam i każdy przypadek jest inny, to nie jest według mnie kwestia doświadczenia tylko dobrej woli

Niamey pisze:to wszystko są mądre argumenty, ale skoro dziewczyna pisze, że sobie nie radzi, to najlepiej, żeby szczur jak najszybciej zmienił dom na taki, w którym sobie z nim poradzą. Byc może większe stadko i normalne wybiegi pomogą mu się uspokoić.
Nie ma co na siłę przekonywać kogoś do zostawienia szczura - bo jakie życie go czeka? Wieczne zamknięcie w klatce?

Wreszcie ktoś mądry i racjonalnie myślący się udzielił ! Dokładnie. Chcę dla niego nowego,lepszego domku,bo wiem ,że u mnie będzie nieszczęśliwy. Zresztą już jest.....

Powodzenia w znalezieniu domku dla ogonka!

Szkoda, że sobie z nim nie radzisz, ale podziwiam to jak bardzo jesteś zaangażowana w jego dobro
Ciężko Ci będzie, ale trzymam kciuki za malucha

coupons pisze:Powodzenia w znalezieniu domku dla ogonka!

Szkoda, że sobie z nim nie radzisz, ale podziwiam to jak bardzo jesteś zaangażowana w jego dobro
Ciężko Ci będzie, ale trzymam kciuki za malucha

Dzięki za dobre słowa. Miło jest usłyszeć coś miłego i pozytywnego ,niż ciągłe oburzone:-,,Nie oddawaj go'' !
Mam nadzieję,że znajdzie się w końcu osoba ,która da szczurkowi dobry dom.

Nie ma za co

Ja jeszcze nie mam własnych szczurków i może mało wiem,
ale postaraj się znaleźć mu naprawdę cudowny dom.
I jak będzie niedaleko to odwiedzaj go
Obojgu będzie raźniej.
Cóż za chaotyczny komentarz.

coupons pisze:Nie ma za co

Ja jeszcze nie mam własnych szczurków i może mało wiem,
ale postaraj się znaleźć mu naprawdę cudowny dom.
I jak będzie niedaleko to odwiedzaj go
Obojgu będzie raźniej.
Cóż za chaotyczny komentarz.

A moze ty chciałabyś zaadoptować szczurka ?

Szczerze - nie sądzę żeby niedoświadczona osoba chciała zaadoptować Twojego "strasznego i trudnego" szczura, tym bardziej że szuka maluchów dopiero od sierpnia

Newbie pisze:Szczerze - nie sądzę żeby niedoświadczona osoba chciała zaadoptować Twojego "strasznego i trudnego" szczura, tym bardziej że szuka maluchów dopiero od sierpnia

No niestety. Pozwolenie mam pod koniec wakacji, bo rodzice nie będą się nimi zajmowali, a po wakacjach będę miała dla nich dużo czasu, więc nie będzie problemu z oswajaniem i innymi rzeczami. A na czas wyjazdów mam uzgodniony DT Tata się przkonał i powiedział, że będzie mi pomagał, więc luzik.