Strona 2 z 3

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 2:45 pm
autor: mini
Wiem, że Benek jest lawendowy. Ale czy o ten chodzi, nie wiem.
Chyba nie zdecydowałabym się na zapachową ściółkę.. Bardzo intensywny ma ten zapach?

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 2:48 pm
autor: Cyklotymia
http://animalia.pl/produkt,17350,41,Hil ... ndowy.html ten, ale taniej go miałam, bo był przeceniony w Teskaczu :D Wcale nie jechał lawendą (mało było tych fioletowych lawendowych granulek), ale fakt, siki chłonął znakomicie.

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 3:15 pm
autor: Wilczocha
Coś tu nie teges. 3 i pół litra ma wystarczać dla kota 30 dni ? Ciekawe bo ja mam żwirek 5 l dla szczurów i schodzi bardzo szybko. Może różnica jest taka, że ten może leżeć i leżeć bo jest chłonny i tak szybko nie śmierdzi. Ale nie widziałam chyba w sklepach zoologicznych takiego żwiru. Musze się rozejrzeć.

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 3:35 pm
autor: Wilczocha
A ten żwirek się zbryla ?

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 4:16 pm
autor: Cyklotymia
Zbryla :) Ale raz tylko go kupiłam, bo w promocji był, wróciłam potem do zwykłego bentonitowego.

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 5:10 pm
autor: Wilczocha
No to jak zbryla to się nie nadaje. Zbrylający żwirek jest niebezpieczny dla szczurów.

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 6:44 pm
autor: gruszka1990
Ja właśnie nie lubię betonitowego bo potem całe szczurze żarcie jest w tym oblepione... Nie macie tak? Co z tym robicie? Wcześniej robiłam tak, że do kuwety sypałam betonitowy, a na resztę właśnie pinio i to chyba najlepiej się spisywało, ale teraz moje szczury będą mieszkać w furecie xl i aż mnie przerażenie bierze, chyba w ogóle zaczne mieszać pinio z trocinami bo nie wyrobię z kasą...

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 6:48 pm
autor: noovaa
Jeśli żwir przykleja się do jedzenia, nie powinno się kupować zbrylającego. Szczur może niechcący zjeść, a to jest już niebezpieczne. Nie myślałaś o kuwecie narożnej ? Z dala od misek.

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 6:55 pm
autor: gruszka1990
Mam narożną ale jest ciężka do wyciągania z klatki i po prostu u mnie się nie spisała, bo nie wymieniałam jej wcale częściej niż reszty żwirku :p za to mam taką kocią kuwetę długości 40 cm, wysoką, z której raczej nie wysypują i jak dla mnie super, tyle że muszę sypać coś na resztę kuwety, i najlepiej żeby to "coś" było jak najtańsze i chociaż chłonęło siuśki przez parę dni. Ręczniki papierowe odpadły na wstępie, są zaszczane do granic możliwości po kilku godzinach ;)

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 6:59 pm
autor: noovaa
No u mnie, jak w całek kuwecie była ściółka, to też robiły wszędzie ;). Ja mam małą kuwetę ze ściółką, a duża ( klatkowa ) jest pusta ;). W ten sposób, nic im się do wysypanego jedzenia nie przykleja.

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 7:08 pm
autor: gruszka1990
U mnie to nie przeszło, chcialam je nauczyć... Kupki, super, wszystkie w kuwecie. Zresztą jak dawałam im ściółkę na całą klatkę + kuwetę z inna ściółką (np. betonitową), też wszystkie kupy lądowały tam. Ale jak jest pusta duża kuweta, to śmierdzi niemiłosiernie, a moje dziewczyny po prostu pływają w swoich sikach... Ohyda

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 7:11 pm
autor: noovaa
No ja codziennie półki i kuwetę wycieram ;).

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 7:19 pm
autor: Paul_Julian
gruszka1990 pisze:Ja właśnie nie lubię betonitowego bo potem całe szczurze żarcie jest w tym oblepione... Nie macie tak?
Jak moim daję coś mokrego (np. pomidora), to czesto zabierają do kuwety-kibelka, to wyganiam, pomidorka wycieram ze zwirku i oddaję .
http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t=20576&p=45531& Tu jest temat o kibelkach :)

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 9:17 pm
autor: gruszka1990
Teraz, kiedy mam sporo wolnego czasu mogę wycierać im kuwetkęi półki nawet 3 razy dziennie :D ale niestety, studiując 2 kierunki i mając na głowie taką czeredę po prostu nie ma na to czasu, trzeba kombinować żeby jak najmniej smierdziało ograniczając się do wycierania półek mokrą szmatką raz dziennie :p

Re: Odchody szczurów

: pt lip 15, 2011 10:57 pm
autor: szczurmyś
Ja używam lawendowego żwirku dla kotów z carrefoura. Podeszłam do niego dość nieufnie, czy nie będzie pylił, zbyt mocno pachniał i czy chłopcy nie będą go wcinać. Jednak sprawdza się dobrze. Pyli mniej niż Pigwa, pachnie bardzo delikatnie i jak panowie się w nim położą to tez delikatnie pachną (no wącham ich :P). Smaczny też chyba nie jest :P. Sprawę oblepionego jedzonka rozwiązałam karmiąc chłopców wilgotnym jedzonkiem na piętrze.
Używam go ze 3 miesiące i jestem zadowolona. Cena za 5 litrów 8,99.