Strona 2 z 17
Re: Dolby-surrounded by rats...
: czw cze 16, 2011 10:27 am
autor: mini
http://imageshack.us/photo/my-images/37/dsc02260ch.jpg/ - uwielbiam kiedy szczury tłoczą się z jakiegoś powodu w jednym miejscu

Moje, kiedy tak robią, to śmieje się, że zmieniają sie w 5-głowego potwora. Bo tylko ruszające się głowy widać z plątaniny ciał

Re: Dolby-surrounded by rats...
: czw cze 16, 2011 11:30 am
autor: dolby_surround
No, mnie też to bawi, tym bardziej, że to taka mała półeczka. A te dwa zdjęcia nadają się do łamigłówki typu "Gdzie jest czyja noga?"

Milią stopni celsjusza!
: czw cze 16, 2011 4:41 pm
autor: dolby_surround
Re: Dolby-surrounded by rats...
: czw cze 16, 2011 4:52 pm
autor: mini
Kiedy patrzę na te fotki, to nie mogę sie doczekać, aż moje Paskudy urosną i postawię im taką michę

Ciekawe czy im też się spodoba..
Bo Twoje wyglądają na zachwycone

Re: Dolby-surrounded by rats...
: sob cze 18, 2011 10:44 am
autor: Libellee
No tak, Twoje wyglądają na zachwycone, a moje prawie skórę mi zdzierają uciekając od wody
I jeszcze nurkują!

Też bym chciała to zobaczyć. Pozostaje mi tylko nadzieja, że Maszka jak podrośnie skusi się na takie kąpiele..
Apogeum
: pn cze 20, 2011 9:38 pm
autor: dolby_surround
Gryzia osiąga apogeum gryzienia wszystkiego i wszystkich. Dosłownie na chwilę zostawiłam je same na kanapie i poszłam sobie zrobić coś do jedzenia, a gdy wróciłam, to okazało się, że nie mam już obicia w rogu kanapy. Wprawdzie nie jest to nic wielkiego i nie widać, ale ja mam bardzo pedantyczne podejście do wystroju wnętrz
Ale to jeszcze nie koniec: siedzę sobie i uczę się do okropnego, okropnego egzaminu ustnego (!) z rachunkowości (powstrzymam się i nie będę komentować jego formy), a tu czuję lekkie podgryzanie skarpety. Patrzę, a to Gryzak i myślę 'aww', a ta jak mnie nagle nie dziabnie w ścięgno Achillesa! Aż podskoczyłam z bólu. I potem jeszcze kilka razy próbowała mi to miejsce zjeść, więc nie wiem co tam czuła.
Poza tym zaczęła gryźć pręty i domek. Koszyk nadaje się tylko do wywalenia, legowisko musiałam pozszywać i generalnie chyba zrobię teleturniej "Co Gryzia dziś ugryzie?".

Te oczy mówią same za siebie - ona coś knuje. Pewnie mnie zamorduje w nocy czy coś...
I jeszcze złapałam moment drapania u Mini, który bardzo mnie rozbawił.

Re: Dolby-surrounded by rats...
: pn cze 20, 2011 9:44 pm
autor: Libellee
Te oczy mówią same za siebie - ona coś knuje. Pewnie mnie zamorduje w nocy czy coś...
Hahh

Znam ten wzrok!
Może pokupuj różnych wapienek, powsadzaj do klatki rzeczy nadające się do gryzienia (i specjalnie do tego przeznaczone)?
Ja tak zrobiłam i tylko jedna z moich trzech szczur, wgl coś poza klatką gryzie.. Może na Twoją Gryzię chociaż trochę też podziała

Re: Dolby-surrounded by rats...
: wt cze 21, 2011 12:06 am
autor: WildHeart
uwazaj na plastikowe kuwety klatek... jej siostra wlasnie obgryza moja...
Re: Dolby-surrounded by rats...
: wt cze 21, 2011 6:58 am
autor: dolby_surround
Mam kuwety z utwardzanego plastiku, więc chyba nic im nie będzie. Przynajmniej na razie

Re: Dolby-surrounded by rats...
: wt cze 21, 2011 12:44 pm
autor: WildHeart
przeslac Ci foto?

Re: Dolby-surrounded by rats...
: śr cze 22, 2011 1:43 pm
autor: dolby_surround
Re: Dolby-surrounded by rats...
: śr cze 22, 2011 2:21 pm
autor: Libellee
To najdziwniejsze szczurze pozycje do spania jakie widziałam...
I ja!

Dwa ostatnie zdjęcia- Majstersztyk! Czyżby szczurza joga?

Re: Dolby-surrounded by rats...
: czw cze 23, 2011 8:40 pm
autor: dolby_surround
Na moje raczej jakieś szczurze modły.
Re: Dolby-surrounded by rats...
: czw cze 23, 2011 9:03 pm
autor: furburger
też jestem za modłami
super ujęcia

Re: Dolby-surrounded by rats...
: czw cze 23, 2011 10:09 pm
autor: whisky
faktycznie, to ostatnie to jakiś ekstremalny kwiat lotosu...
