szczury.org

A muszę jeszcze dopisać sprostowanie z tą zapłatą bo mnie to gryzie. Ta zapłata 150 zł to chodziło o to, że jeżeli dana osoba zobaczy, że pies jest za kasę to się 5 razy zastanowi czy weźmie psa bo jak go kupi to będzie miał takie myślenie " kupiłem, wydałem kasę to będę o niego dbał "
A jeżeli dana osoba zobaczy ze pies jest za darmo to " ooooo taki ładny pies i to za darmo super ! Wezmę go a jak mi się znudzi to go do lasu wyrzucę bo w końcu za darmo jest wiec co mi tam "
Ale fakt faktem, że błąd popełniłam dając go na allegro. Więcej to się nie powtórzy. Tak czy siak zgłosiło się już dwóch ludzi i jak na razie się zastanawiają.

1 z dwóch zainteresowanych zrezygnował.

moja ciocia ma od kilkunastu lat samoyedy, ze względu na ich delikatność i cierpliwość, bo ma upośledzonego syna.
aczkolwiek ktoś im zawzięcie te psy truje... nie wiem, czy obecnie ma psa, czy już się poddała, ale raczej nie będę nawet o Farcie wspominała, bo jeszcze i jego by ktoś otruł...

Jak można takie piękne psy truć..... Ludzie są naprawdę poj......ni

Hop

Hop Hop

Wilczocha, są wakacje - więcej psów ląduje w schroniskach, lasach, niż znajduje dom... jak już ktoś się skusi na psa w okres wakacyjny - to malutkiego, żeby móc go ze sobą zabrać.

nie możesz wszystkiego pogodzić tak, żeby pies z Tobą został ?

Wiesz .... jest coraz gorzej. Są coraz większe zadymy w domu. Co to obchodzi moich rodziców, że ja wydaje na niego kasę, zabieram do weta, karmię i pielęgnuje. On ma zniknąć i tyle. Drażni ich wycie i szczekanie. A teraz 1 sierpnia wyjeżdżamy na wakacje i znowu są zadymy co z psem. Ja mowie weźmiemy go ze sobą no i oczywiście wielkie oburzenie. Jest źle.

Ej wilczocha niewiele to zmieni ale spytam-a jak brałas/ kupywałaś psa to nie było problemów? Nie chce sie mi wierzyć że rodzina była na tak ,a teraz jest na nie...czytałas wcześniej o rasie ,o tym ze potrafia wyć i być problemowe? Sorki ale mnie sie wydaje że jest tu wiele z niedopatrzenia a psiak cierpi To tak na poczatek,zrypka Teraz do rzeczy-zaloguj sie na forum stake-out psy zaprzegowe opisz problem ,ewent. na innych forach poświęconych psom północy,lub dogomani.życze z całego serducha najlepszego domku dla psiaka

Wilczocha, przepraszam, że wywlekam, ale jednak rady Ci się przydadzą.
Gdybym ja zobaczyła, że ktoś swojego przyjaciela sprzedaje to na pewno bym nie kupiła takiego psa. Bo na allegro nikt Cię nie zna i to wygląda jednak na zwykłe zarabianie na psie, który się znudził (a i tutaj jednak nie każdy da Twojemu wytłumaczeniu wiarę i nie ma co sie obrazać).
Jesli chcesz znaleźć dobry dom to nie zasłaniaj się tym, ze ktoś "dwa razy pomyśli zanim psa weźmie, bo musi zapłacić", bo raz że to nie jest straszna suma, a dwa, ze porządni ludzie raczej takiego procederu nie wspieraja, więc osiągasz odwrotny skutek.
Lepiej zrobić aukcje informacyjną już prędzej.

Nie będę się powtarzała dlaczego, po co a nie dało by inaczej coś zdziałać. Powiedziałam i się powtarzałam. Nie rozumiecie trudno.
Sysa pies jest oddawany za darmo. W sumie za symboliczną cenę 10 zł. I nie obrażaj mnie, że sprzedaje swojego psa bo chce zarobić.

Wilczocha, przeczytaj moją wiadomość jeszcze raz, bo najwyraźniej nic z mojej wypowiedzi nie zrozumiałaś. Nie traktuj wszystkiego jak ataku na siebie i nie unoś sie tak dumą. Wcale to nie pomaga. EOT z mojej strony, bo widze, że tu się normalna dyskusja na poziomie nie rozwinie raczej.

To już samoyedy stały się ofiarą mody? Husky to za mało... może jeszcze gronki do kompletu.
A nie możesz go zabrać ze sobą? Samoyedy są psami, które łatwo się dostosowują do nowych warunków... jednak jeśli to nie jest możliwe to ok postaram się jakoś pomóc.
Ogłaszałaś go na bezdomnych szpicach? Dałaś znać fundacji Adopcje malamutów albo Husky adopcje? Te organizacje zajmują się adopcją psów zaprzęgowych, samoyedów też. Jeśli nie to zaraz napisze do dziewczyn, że taki pies szuka domu.
Na dogomanii w wątku "szpice w potrzebie" jest ogłoszony? Czy mam ogłosić?

Dobrze by było aby trafił do osoby ZNAJĄCEJ SIĘ NA PSACH ZAPRZĘGOWYCH i na sporcie psich zaprzęgów. Pies wyje i wyć będzie jak nie ma kto z nim iść na rower chociażby. Mam psa zaprzęgowego, psie zaprzęgi to moja pasja więc znam się na rzeczy.

Przepraszam, że nie odpowiadałam, ale byłam w podróży. Psa na podroż nie dało się wziąć ponieważ to była podróż cały tydzień samochodem. Wiec Brat musiał zjechać z Holandii i psem się zajął. Rodzice zaczynają szukać jakiś dziwnych domów na wsiach, a ja się nie zgadzam ponieważ na wsiach źle się traktuje zwierzęta. A mój pies ma wybieg około 3 m na 6 m i oczekuje, że taki sam będzie miał, albo nawet i większy a nie jakieś klatki metr na metr i łańcuch do tego. Ma tez osobistą wannę z wodą by mógł się chłodzić Na razie nie zapodałam żadnego ogłoszenia na tych stronach co mówisz. Jak się ogarnę po podroży to spróbuje coś zamieścić i dziękuje za ewentualną pomoc
Mam stronę która można zamieszczać na stronach o adopcji.

http://www.morusek.pl/ogloszenie/66903/ ... ny-samiec/

co z psem ?