Strona 2 z 6

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 4:18 pm
autor: aneczkaa
Panowie czy panie? Bo nie wiem czy Twoi panowie to tymczasy, czy masz dwa stadka własne? Pogubiłam się :D
Będziemy teraz spokrewnione przez szczurze rodzeństwo, bo ja również adoptuję z jej tematu ;D

I oczywiście czekamy na zdjęcia! :D

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 5:00 pm
autor: Iguta87
Panowie, ja mam dwa osobne stadka ;) - nie było to zamierzone ale jak trafili do mnie na tymczas, właśnie chłopcy to zakochałam się w jednym z nich :) a że nie mógł zostać sam to zostawiłam mu kolegę, i wtedy zakochałam się w trzecim ;)

No proszę, rodzina ;) a Ty masz chłopców czy dziewczynki?

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 5:08 pm
autor: aneczkaa
Dziewczynki :D Wszystkie zwierzęta, które przewijają się przez mój dom to dziewczynki ;D [przypadek :P Nawet jak raz papugę samca kupiłam to okazał się być panią ::) ]

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 10:11 pm
autor: Iguta87
Oto Smok i Hak. Ta dam!! :)

Hak- od Kapitana Haka, któremu brakowało ręki, tak jak jemu brakuje połowy ogonka.
Obrazek

Smok- inaczej nie udało się zrobić mu zdjęcia ;)
Obrazek

Razem
Obrazek
Obrazek

I ze starszakami ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 10:15 pm
autor: aneczkaa
Śliczności! Jak zareagowali na nich starsi koledzy? Po zdjęciach można przypuszczać, że łączenie idzie jak po maśle :)

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 10:22 pm
autor: Iguta87
No właśnie jestem pod wrażeniem że tak spokojnie ich przyjeli. Chyba dlatego że to takie maleństwa, całkiem zgłupieli na widok takich małych braciszków :D ale Haczyk i Smoczek śpią mimo wszystko w innej klatce- na zdjęciach tak nie widać ale na żywo różnica rozmiarów jest przytłaczająca :-\
Boję się jednej klatki, bo te moje grzmoty przez nieuwagę mogą przygnieść któregoś maluszka :-\
Ale jak tylko nabiorą ciałka zamieszkają razem :)

Re: Iglaste stadko

: ndz wrz 04, 2011 10:34 pm
autor: Justka1
Śmiesznie wygląda z połową ogonka :) U mnie już maluszki połączone z dużymi :) jeden musi poczekać aż maluchy podrosną :)
Pozdrawiamy rodzeństwo 8)

Re: Iglaste stadko

: pn wrz 05, 2011 7:01 am
autor: valhalla
Ale prześliczne :) Hak mnie rozczula tym swoim wybrakowanym ogonkiem :-*

Re: Iglaste stadko

: pn wrz 05, 2011 7:11 am
autor: melua2
To prawda, w jego przypadku brak ogonka jest niemal zaletą :P

Re: Iglaste stadko

: śr wrz 07, 2011 6:09 pm
autor: Iguta87
Mój kochany Duszek mi dzisiaj merdał ogonkiem!! No naprawdę, głaskałam go po główce i za uszkami a on tak drgał i kiwał końcem ogona :D

Maluszki Hak i Smok nie chcą jeść niczego poza suchą karmą :-\ ani gerbera ani kaszki dla niemowląt, ani mleka dla kociąt ani nutridrinka. Mogę im dać mięsko? Gourmet? Albo ugotowane jajko?

Re: Iglaste stadko

: śr wrz 07, 2011 7:04 pm
autor: Kluska123
Dopiero kuknęłam na Twój wątek, są cuuuudne! ;D
Ile one mają? Tak do 1,5 miesiąca (piszę to w ciągu 2 dni po raz piąty ;D ) dobrze by było tylko suchą podawać, inaczej mogą dostać biegunki :)

Re: Iglaste stadko

: śr wrz 07, 2011 10:00 pm
autor: Justka1
Iguta87 pisze:Mój kochany Duszek mi dzisiaj merdał ogonkiem!! No naprawdę, głaskałam go po główce i za uszkami a on tak drgał i kiwał końcem ogona :D
To często objaw zdenerwowania/zaniepokojenia...
Iguta87 pisze:Maluszki Hak i Smok nie chcą jeść niczego poza suchą karmą :-\ ani gerbera ani kaszki dla niemowląt, ani mleka dla kociąt ani nutridrinka. Mogę im dać mięsko? Gourmet? Albo ugotowane jajko?
Ja daję im gotowane jajko,a raczej jego białko i nie mają biegunek więc spokojnie możesz podawać.Mięso też ale lepiej na początek kurczakowe z fileta,gotowane.Takie jest suche i nie powinny też mieć biegunek,możesz podać z ryżem(ryż hamuje często biegunki).
Dziwne,że Twoje nie chcą jeść gerbera,bo moi zajadają się strasznie.Ogólnie jedzą wszystko,mają duży apetyt.Jedzą orzechy,chlebek suszony(pełnoziarnisty na naturalnym zakwasie),gerbery,chrupki kukurydziane,a nawet psią karmę,jajka.Niczym nie wybrzydzają :)

Re: Iglaste stadko

: czw wrz 08, 2011 4:48 pm
autor: Iguta87
Hm, to może źle opisałam to merdanie, bo był rozpłaszczony jak naleśnik i przymykał oczy, zawsze tak robi gdy go głaskam, a nigdy nie robię tego na siłę, tylko jak sam przychodzi. Albo może czymś innym był zdenerwowany i to się zbiegło w czasie..?

No coś tam lizą tego gerberka ale szału nie robi. Za to sucha wsuwają tak że nie nadążam wymieniać :)
Dzięki za radę, napewno spróbuję podać im to co Twoje maluchy wsuwają :)

Re: Iglaste stadko

: czw wrz 08, 2011 11:39 pm
autor: Justka1
Iguta87 pisze: Albo może czymś innym był zdenerwowany i to się zbiegło w czasie..?
Tak,mógł zdenerwować się czymś :) (zapach,ruch,sytuacja ect ect)
Iguta87 pisze: No coś tam lizą tego gerberka ale szału nie robi. Za to sucha wsuwają tak że nie nadążam wymieniać :)
Dzięki za radę, napewno spróbuję podać im to co Twoje maluchy wsuwają :)
Możesz spróbować podawać im tą karmę(podałam link abyś miała jakiś wgląd w wygląd i nazwę).Możesz poprosić o próbki w weterynarii,nie koniecznie mówiąc,że to dla szczurka :) Próbki wystarczają dla ogonów,nie ma potrzeby kupowania karmy dla psów ;)
http://e-karmy.com/p4512,royal-canin-in ... a-psa.html

Re: Iglaste stadko

: pt wrz 09, 2011 11:20 pm
autor: Iguta87
Pierwsze łączenie, to z którego dodałam zdjęcia, było bardzo udane, ale z każdym kolejnym jest gorzej :( starszaki są bardzo agresywne i brutalne, fuczą, rzucają się całą "watahą" na jednego maluszka :-\ jak maluchy chowają się pod moja bluzą, starszaki robią wszytko żeby się do nich dostać, mało mnie i ich nie stratują, czy takie emocje są normalne? Serca im tak walą, i oddychają tak szybko że już nie wiem o kogo boję się bardziej :-\

Co mam robić, próbować dalej czy czekać aż podrosną, bo będą wtedy bezpieczniejsze? Nie gryzą do krwi, ale nie mam pewności że nie zaczną, i nawet jak maluch kładzie się na plecki o starsi nie przestają atakować :-\