Strona 2 z 2
Mikuś
: śr wrz 22, 2004 6:13 pm
autor: IVA
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia. Najbardziej żałuję, że był ze mna tak krótko. To był wspaniały szczuras.
Mikuś
: śr wrz 22, 2004 7:41 pm
autor: Goś
ehh...

współczuję
Mikuś
: śr wrz 22, 2004 8:44 pm
autor: oliwi@

Miki... zawsze w mojej pamięci pozostanie.... zawsze będe wspominać wszystko dobrze... wszystko... nawet złe chwile.... każda czegos mnie nauczyła... przede wszystkim odpowiedzialności... Ten nochal często łaskotał mnie po nogach... często za mną biegał, ugryzł mojego psa... mnie

nawet moja mamę i kolegów... ale zawsze, zawsze miał swoją indywidualną męską osobowość... taki mały mężczyzna... zawsze miał swoje zdanie i umiał je podkreślić... mimo wszystko go kochałam... naprawdę... mimo wyjazdu, pozostawienia, gryzienia czy nie wiem czego jesczze... kochałam go jak najlepszego przyjaciela... bo nim był... i niech tak pozostanie... mimo że nie było mnie z nim w te ostatnie dni... ze nie byłam przy nim, co bardzo mnie boli... wiem ze teraz bedzie miał dobrze...
Niech pozostanie tak jak jest... niech 3ma się mocno i mam nadzieję, że to wszystko mi wybaczy.... że wybaczy mi moje błędy, bo naprawdę mimo wszystko chcę żeby był moim przyjacielem

Mikuś
: czw wrz 23, 2004 7:36 pm
autor: ESTI
Mikuś
: pt wrz 24, 2004 3:21 pm
autor: eme
Oliwi@, Iva - bądźcie dzielne. I pamiętajcie, że promyki czują, gdy są kochane. Wasza miłość jest dla nich najważniejsza. Kochane przez Was - odchodzą w spokoju...