Strona 2 z 2
Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 6:45 pm
autor: marts
No to już wiemy skąd ten tajemniczy osad
Dziękuję bardzo Sky, sama już nie wiedziałam skąd ten cholerny osad

A poidełko i tak kupuję nowe, bo w poniedziałek przyjdzie nowa klateczka no i wypada kupić do niej nowe wyposażenie

Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 6:57 pm
autor: Igaśka
u mnie też tak często jest i to czyszcze starą szczoteczką do zębów

a tak chociaż nie na temat ,nie wie ktoś ile kosztuje kastracja samca bo Alfons dziś podarował mi dwa dziaby i wole nie ryzykować na następne

Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 7:02 pm
autor: marts
Co prawda to offtop no ale
W poniedziałek idę z moim Asterkiem i z lekami płacę 100zł. Nie wiem jak z ceną w innych miastach, musiałabyś się zorientować

Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 7:13 pm
autor: Igaśka
no wiem wiem

Ale z góry dzięki

ale tak szczerze to trochę dużo

Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 7:15 pm
autor: marts
Może i dużo, ale ja nie żałuję ani złotówki na moje smrodki
Traktuję chłopców jak własne dzieci, każdy oczywiście z rodziny uważa mnie przez to za świra no, ale co ja poradzę

Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 7:29 pm
autor: Paul_Julian
Nie offtopowac ;p
Re: Brudne poidełko?
: sob paź 15, 2011 7:32 pm
autor: marts
No już już

Re: Brudne poidełko?
: śr wrz 18, 2013 8:35 am
autor: lovekrove
Odświeżę, bo pojawiła się pewna obawa:
Dziś myłam poidełko i wsadziłam pierwszy raz od łohohoho czas patyczek kosmetyczny do rurki poidła. I ukazał się moim oczom obślizgły zielony glut. To okropne, że mogłam do czegoś takiego doprowadzi, zwłaszcza, że płucze zawsze tą rurkę... I moje pytanie: czy może to jakoś odbić się na zdrowiu szczurów?
Re: Brudne poidełko?
: śr wrz 18, 2013 11:53 pm
autor: Osna
Poidełko wyrzuciłaś? Bałabym się na twoim miejscu je trzymać, jakkolwiek zostałoby umyte. Cokolwiek to jest (bakterie/grzyb/pleśń/...- proszę wybrać lub wpisać prawidłową opcję, bo się nie znam), może wpłynąć na ich zdrowie szczurów, gdy mają z tym styczność odpowiednio długo. Nawet jeśli szczury są odporniejsze na takie toksyny od ludzi (u których pojawiają się takie problemy jak z odpornością, wzrost ryzyka raka), to nie wierzę, by były tak super-ekstra-idealnie zupełnie odporne, by mogły to wcinać beztrosko. Nie martwiłabym się jednak z drugiej strony na zapas. Obserwuj swoje zwierzaki ze zdwojoną ważnością, czy nie mają jakichś niepokojących objawów, a jeśli nie mają, to tylko się cieszyć.

I mieć nauczkę, by myć dokładnie poidełko.
Przyznam się, że nie przyszło mi do głowy myć patyczkiem rurkę...
Re: Brudne poidełko?
: czw wrz 19, 2013 6:30 am
autor: lovekrove
Mi też nie. Zawsze po prostu płukałam - przecież to tylko po wodzie. Poidełko jest w śmietniku, kupione już nowe.
Re: Brudne poidełko?
: czw wrz 19, 2013 7:40 am
autor: IHime
To prawdopodobnie naturalny film mikroorganizmów z wody, nic strasznego najczęściej. Idę o zakład, że w każdym poidle, nawet codziennie szorowanym, taki jest. Jego powstawanie może spowolnić podawanie przegotowanej wody, szorowanie poidła szczotką do butelek i detergentem.
Re: Brudne poidełko?
: sob wrz 21, 2013 1:30 pm
autor: Osna
Gdy tylko przeczytałam post lovekrove, rzuciłam się na poidło moich ogonów z patyczkiem kosmetycznym w ręce, ale nic nim nie wydłubałam prócz osadu z herbaty. Może to dlatego, że poidło w miarę nowe- 2,5 miesiąca. "Nic strasznego"- znaczy, że to zupełnie nie wpływa negatywnie na zdrowie, czy że nie ma siły rażenia muchomora sromotnikowego, ale jakieś właściwości negatywne ma dla organizmu w większej ilości, czy gdy będzie spożywał stale (pomijając to, co nie obejmuje słowo "najczęściej")? Spróbowałam znaleźć coś w googlach, to wyszły mi grzyby, pleśnie, bakterie min. coli i inne straszne właśnie rzeczy.
Re: Brudne poidełko?
: sob wrz 21, 2013 3:19 pm
autor: IHime
Generalnie, w biofilmie może siedzieć absolutnie wszystko, biocenoza bardzo złożona i bogata, mikroorganizmy szkodliwe się trafiają, ale nie dominują, metabolity raczej zostają w obrębie biofilmu i nie są uwalniane do wody. Dlatego przyjmuje się, że niewielka ilość biofilmu nie ma wpływu na zdrowie (za to w niektórych układach przyspiesza oczyszczanie wody). W każdej wodzie, z wyjątkiem świeżo przegotowanej (tak, w odstanej przegotowanej już mogą być), jest jakaś ilość tych mikroorganizmów i w 99,999% nie mają wpływu na zdrowie.
Dlatego zaleca się wymianę wody codziennie, bo nawet jeśli biofilm uwalnia coś do wody, to przez 24h nie uwolni tyle, żeby miało to szkodliwe działanie. No i mycie poidła detergentem i szczotką od czasu do czasu, żeby ilość biofilmu nie była duża.
Re: Brudne poidełko?
: sob wrz 21, 2013 6:58 pm
autor: lovekrove
IHime - jakie Ty mundre rzeczy mówisz

Dzięki, uspokoiło mnie to trochę
