Strona 2 z 5
Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw lis 17, 2011 7:08 pm
autor: marts
Re: Martsowe urwisy dwa.
: śr lis 23, 2011 5:34 pm
autor: marts
Jest i on!

Gizmo - dlaczego? Bo mi się z takim małym gremlinkiem kojarzy
Prawda, że uroczy potworek? <3
I mam pytanie, czy wprowadzić tutaj ekspresowe łączenie tj. w transporterze? Bo jak ich wypuszczę na łóżko to mają go gdzieś i chodzą sobie po pokoju a ten mały biedaczek siedzi na łóżku i siusia pod siebie
I oczywiście proszę o zmianę tematu na "Martsowe urwisy trzy"

Re: Martsowe urwisy dwa.
: wt gru 06, 2011 6:41 pm
autor: szop
Re: Martsowe urwisy dwa.
: wt gru 06, 2011 7:11 pm
autor: marts
szop wcale nie groźny

Najukochańszy szczur jakiego miałam! Jest niewyobrażalnie mocno przywiązany do człowieka

Re: Martsowe urwisy dwa.
: śr gru 07, 2011 5:22 pm
autor: szop
domyślam się, też zamierzam kiedyś zaadoptowac takiego łysolka, ale najpierw muszę się wyprowadzić z domu bo szczura tego kalibru mama by już chyba nie zniosła

Re: Martsowe urwisy dwa.
: śr gru 07, 2011 9:19 pm
autor: marts
Moja mama na widok Gizma "szczur szczurem, ale coś Ty przyniosła tym razem?!"
Szczurów nie lubi, ale wie jak bardzo kocham chłopców i nigdy nie postąpiłaby tak nieodpowiedzialnie jak 3/4 rodziców, którzy po pół roku karzą się pozbyć ogonów i jedyny powód jaki podają to "BO TAK!"

Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw gru 08, 2011 3:42 pm
autor: szop
moi też by się na pewno nie pozbyli, ale nie chcę nadszarpywać i tak niezbyt mocnego zaufania

Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw gru 08, 2011 6:01 pm
autor: rattulia
Mmm... Wisienka na torcie (a właściwie wisienki). Śliczne te twoje chłopaki. Ja też mam czarne i husky tylko, że dwumiesięczne kobiety. Następna jaka będzie ("chyba po moim trupie", "nie za daleko wybiegasz?") to siamese a potem dumbo american blue. ach marzenia....
Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw gru 08, 2011 7:10 pm
autor: marts
Aj dziękujemy
Mi również marzy się jakiś wieelki szczur z wieelkimi uszyskami, no po prostu sie w takich zakochałam

Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw gru 08, 2011 8:47 pm
autor: rattulia
Zakochana to ja jestem we wszystkich szczurach. Ale TE uszy! Wstyd mi, że jestem taka wybredna, bo wiadomo wszystkie szczury potrzebują miłości i domku ale no po prostu te co wymieniłam są takie piękne!
Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw gru 08, 2011 9:00 pm
autor: marts
No tak, wiadomo że każdy szczur jest wyjątkowy <3 Ale pomimo tego że jestem wybredna (tak ja też

) to mam dwa standardy, które kocham ponad życie

Tak samo kocham szczury siostry, chłopcy nie są moi a i tak oddałabym za nich wszystko,
nawet jeśli mnie regularnie gryzą
Re: Martsowe urwisy dwa.
: czw gru 08, 2011 9:51 pm
autor: marts
Re: Martsowe urwisy dwa.
: pt gru 09, 2011 3:20 pm
autor: rattulia
Jakim cudem wy łapiecie te szczury w tak przesłodkich ujęciach? Ja jak tylko próbowałam zrobić zdjęcia moim pyszczkom to zaraz albo uciekają albo się chowają

Re: Martsowe urwisy dwa.
: pt gru 09, 2011 3:23 pm
autor: marts
Ja właśnie sama się zastanawiam jak udało mi się zrobić te zdjęcia

On jest tak ruchliwym szczurem, że na jego "zdjęciu" widać tylko białą smugę
A może to przez to, że był już bardzo zmęczony, nie wiem

Re: Martsowe urwisy dwa.
: sob gru 10, 2011 5:10 pm
autor: szop
prześliczny
moje tak nie przystają na wybiegu, są w ciągłym ruchu