Strona 2 z 2

Re: Nagroda przy tresurze

: wt gru 03, 2013 5:08 pm
autor: Lilien
Lepsze jest dawanie naturalnych przysmaków zamiast takich dropsów, w większej ilości nie są one zdrowe.

Re: Nagroda przy tresurze

: wt gru 03, 2013 6:06 pm
autor: diamentka
kiedyś widziałam fajny filmik na internecie jak ze szklanego półmiska szczurki wyjmowały sobie z wody w nagrodę groszek i kukurydze domyślam sie ze były to frykasy z puszek ... zastanawiam sie czy to jest w ogóle zdrowe ...

Re: Nagroda przy tresurze

: ndz maja 18, 2014 4:30 pm
autor: xSzczuras
Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(

Re: Nagroda przy tresurze

: pt maja 23, 2014 8:38 am
autor: Hexxe
Mój mały niestety nie jest łasy na nic, a jak już coś bierze to zastanawia się najpierw 100 lat więc raczej żadnej sztuczki nie nauczę ;)

Wcześniejszego jednak nauczyłam obrotu i na tym się skończyło.. Teraz przybiegnie i siądzie mi na nodze jak coś jem i odwala kółka, żebym mu tylko coś dała. Zdaje się mówić : "Widzisz zrobiłem obrót! Dawaj żarcie! Nie widziałaś?! Ok, zrobię jeszcze raz!!" i tak w koło ;p
xSzczuras pisze:Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Ja w ten sposób nie tresowałam, a i tak wychodzą na rękę. Bez ręki zresztą też. Na cmokanie reagują zawsze i jak biegają gdzieś i nie wiem, gdzie są, i cmoknę to zaraz wystawiają głowy i się meldują "Jestem pod kocem!" albo "Siedzę w kablach!". Starszego uczyłam na maleńkie banany i poszło błyskawicznie, a mały nauczył się od niego :)

Re: Nagroda przy tresurze

: pn maja 26, 2014 1:01 pm
autor: xSzczuras
Hexxe pisze:
xSzczuras pisze:Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Ja w ten sposób nie tresowałam, a i tak wychodzą na rękę. Bez ręki zresztą też. Na cmokanie reagują zawsze i jak biegają gdzieś i nie wiem, gdzie są, i cmoknę to zaraz wystawiają głowy i się meldują "Jestem pod kocem!" albo "Siedzę w kablach!". Starszego uczyłam na maleńkie banany i poszło błyskawicznie, a mały nauczył się od niego :)
A jak ich tego nauczyłaś? :(
Moje nawet ze smakołykiem słabo chcą wchodzić na rękę czy choćby z klatki wychodzić :(

Re: Nagroda przy tresurze

: wt maja 27, 2014 1:58 pm
autor: yss
Pobaw się z nimi tak, jakby ręka była szczurem - niech ręka podskakuje, ucieka, chowa się, powoli wyłazi..... i znów ucieka... Muszą ją polubić :)

Re: Nagroda przy tresurze

: wt maja 27, 2014 3:20 pm
autor: Hexxe
xSzczuras pisze:
Hexxe pisze:
xSzczuras pisze:Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Ja w ten sposób nie tresowałam, a i tak wychodzą na rękę. Bez ręki zresztą też. Na cmokanie reagują zawsze i jak biegają gdzieś i nie wiem, gdzie są, i cmoknę to zaraz wystawiają głowy i się meldują "Jestem pod kocem!" albo "Siedzę w kablach!". Starszego uczyłam na maleńkie banany i poszło błyskawicznie, a mały nauczył się od niego :)
A jak ich tego nauczyłaś? :(
Moje nawet ze smakołykiem słabo chcą wchodzić na rękę czy choćby z klatki wychodzić :(
Najpierw musiałam znaleźć coś czego baaardzo by chciały. Co byłoby naprawdę rarytasem. To jest czasem trudniejsze niż nauczenie samej reakcji ;). Starszy jest łakomy więc sprawa była łatwa. Ale u młodszego są to tylko i wyłącznie takie suche patyczki kolorowe, dla nich zrobi wiele. A sama technika? Pokazywałam smakołyk i cmokając oddalałam go tak by za nim podążał, nie pozwalając, żeby go sobie capną :D. Potem cmokałam i trzymałam już smakołyk przy sobie. Nie wiem czy tak się szkoli szczurki, ale w przypadku moich zadziałało. Oczywiście nie muszę pisać, że smakołyk zawsze otrzymywały po wykonaniu :)