szczury.org

moim zdaniem jazda na rowerze i szcurasek to niezbyt bezpieczne

ja też się lajala cieszę, że mamy podobne myślenie :0 szczerze mówiąc też myślałam, że zostanę zrugana....

od dawna zastanawiam sie nad tym czy np. latem mozna zabierac szczura na spacer na dwór?nie zaszkodzi mu to?i czy wtedy wsadzac go w szelki?tylko jakie bo nie ma dla szczurow specjalnych takie dla chomika(chyba za male) czy dla swinki i krolika (chyba za duze) :/

nie sądze aby spacer teraz w zime (co prawda sniegu nie ma ale jest chłodno i mokro) był dla szczura dobry... na Twoim miejscu poczekałabym do lata

O spacerkach był obszerny temat i o szelkach tak samo.
Poszukaj

małolata, latem jak najbardziej. ja akurat zakupiłam szeleczki specjalne dla szczurka Poszukaj dobrze w sklepach, zapewne dostaniesz. Jeżeli nie chcesz kupic możesz sama podobną zrobić. Oto do tego instrukcja http://szczury.org/viewtopic.php?t=2138

oliwi@, ale ona pisala o lecie wlasnie =='.
Malolata, to czy szczurek bedzie sie dobrze czul na powietrzu czy nie to w zasadzie cecha osobnicza. Moja Zmorka na przyklad uwielba spacery. Nawet nie musze jej wkladac w szelki czy do jej torby podroznej. Ide przez miasto a ona mi siedzi na ramieniu i bierze wiatr w pyszczek . Wyglada wtedy na naprawde zadowolona, sluze jej chyba za cos na ksztalt motocyklu . No nic .
Natomiast szczurek mojej znajomej wyraznie zle sie czuje na zewnatrz. Boi sie obcych zapachow, slonca, ludzi, psow, kotow. Generalnie panikuje.
Nie pozostaje ci nic innego jak poczekac do lata i sprawdzic jak na spacerek zareaguje twoja mala .
No i lepiej kup szelki. Tak na wszelki wypadek.

latem mozna wychodzić ze szczuraskiem na dwór tylko trzeba uważać by nie było wiatru bo wtedy szczuruś moze sei przezieębić, ale w lato raczej jest gora i mozna wychodzić tylko trzeba uważąć bo jak pusisz go samego to moze coś poczuć i szczurek pójdzie chyba ze idziesz z nim na ramieniu. Jak chcesz go puszczać to kup sobie szeleczki lub zrób, poszukam Ci zaraz linka tam jest jak przygotować. W skelpach sa specjalne dla szczurasków ale to trzeba wyszukać.


W ZIMIE nie wychodź na dwór z nim bo łatwo o przeziębienie a co gorsza o zapalenie płuc!!!

psiuuu, ja sadze ze to wszystko zalezy od tego co rozumiemy przez branie szczura na pole(znacie napewno ten kawal:"w warszawie mieszka sie na polu i idze na dwór, w krakowie mieszka sie na dworze i idzie sie na pole :roll: :lol: ")...ja i teraz je zabieram.szczury nie sa glupie, czuja ze jest zimno, wiec chowaja mi sie w szaliku, tuz pod broda...siedza szczesliwe ^^ jest im cieplo, sa blisko mnie, cos ciekawego sie dzieje...latem natomiast nienawidza ze mna wychodzic.podejrzewam ze jest im po prostu za goraco :roll:

a testy czy lubi siedzenie na ramieniu mozna zawsze robic na balkonie

Co do zimy..no coz, czesto jezdze do domu w Malborku i sila rzeczy musze zabierac ogony ze soba. Na zimnie siedza mi w kapturze albo pod szalikiem, jak najblizej ciala, pozniej zawsze sa cieplutkie. W transporterku sa tylko kiedy jestem w pociagu.
Zawsze mnie bawi wzrok ludzi w przedziale jak wyciagam z rekawa czy z kaptura swoje szczurki...

nom super sprawa a najlepiej to jak jakas starsza babka zobaczy jakie wtedy przerażenie

ja tam uwazam ze bez przesadyzmu.szczura mozna brac wszedzie i zawsze, tylko trzeba mu warunki zapewnic.

Wlasnie dlatego staram sie wsiadac do przedzialow bez starszych ludzi .
No a jak sie komus nie podoba to idzie gdzie indziej...
Jego sprawa.
Tylko raz zdarzylo mi sie zeby ktos zareagowal na moje male z prawdziwym obrzydzeniem. Najczesciej ludzie nie mowia nic, staraja sie ogonki ignorowac. Sa tez tacy co na widok szczurkow wydaja pisk, no ale zachwytu .
Jak sie wtedy czlowiekowi robi cieplo na sercu..

ja jeszce ze swoja nie wychodziłąm, boje sie ze sie przeziembi. Mam zamiar kupić szeleczki widziałm taki specjalnie dla szczurkow ale ile wy daliście?

[quote="ursiulka"]lartem mozna zabierac sczura na spacer na dwir?[/quote]
no cóż prawda, tyle że ja za pierwszym razem nie rozszyfrowałam tego co tu pisze