szczury.org

aleksa pisze:Czy moglabym wstępnie zaklepać 2 samiczki? jedna beżową i jedną czarna i białym pyszczkiem?? Jestem ze Zwolenia i z odbiorem nie było by problemu.

A Ty przypadkiem nie pozbywałaś się swoich dorosłych szczurzyc jakiś czas temu z powodu braku warunków...? Coś tak kojarzę, chyba nawet Kitegirl je od Ciebie wzięła... szczerze mówiąc dziwna sytuacja najpierw oddawać stare szczury a teraz zaklepywać młode...

;/ . . . .

nie pozbyłam się moich szczurzyc!!!!!!!!!!!
i mnie nie obrażaj! Nie miałam wyjścia... zmieniałam uczelnie... miasto... wszystko cale swoje życie.... i nie udało mi sie znaleźc mieszkania w którym bym mogła je trzymać że o akademiku nie wspomne! myślisz że to było dla mnie łatwe?! że zależy mi tylko na młodych szczurach?! dla twojej wiadomości wcale nie były takie młode! teraz moja sytacja życiowa sie ustabilizowała i dam rade utrzymac je za swoje pieniądze nie obarczając rodziców zwłaszcza mamy.... Cały czas utrzymuje kontakt z Kitegril! Ty myślisz że moje poprzednie stado mnie nie obchodzi?! dla twojej wiadomosci 2 z nich biegają juz za tęczowym mostem aby Lex została....

Ej spokojnie ! To temat adopcyjny ..

Nie chciałbym żeby to wpłynęło jakoś na decyzję w sprawie adopcji ....

Na prawdę jestem w stanie zapewnić maluchom wspaniały dom... Zakochałam się w szczurach i strasznie tęsknie za moim dawnym stadkiem.... ale nic juz na to nie poradze przeciez nie odbiore Kitegirl Lex... za duży stres dla szczura z reszta ma u Emilki kochający dom a i ona ja pokochała.... więc ja spokojnie mogę wychowac kolejne pokolenie i nie zamierzam ich oddawać!
gdbym nie byla pewna że utrzymam maluchy to bym się nie zgłaszała prawda? bardzo mi na nich zależy....

A to, że aleksa oddała szczury a nie sprzedała ich świadczy o czymś , nie sądzicie ? Nikt Cie nie oskarża ... Po prostu Aferson nie znała sytuacji . (Tak sądzę)

pyfyryfy pisze:Wszystkie chłopaki są z czerwonymi oczami?

Beżyki mają czerwone

Chłopczyków brak Zostały 2 babeczki - biało-czarna i beżowy łepek.

potwierdzam! aleksa szczurkami się interesuje. jesteśmy w stałym kontakcie. jest dobrą opiekunką ale życie różnie się układa. Ja sama zostawiłam smrody na pół roku i w tym czasie Yumi strasznie się pochorowała a w święta odeszła. no i co? więcej nikt mi ciura nie da? bo nie mogłam być przy Wacie gdy umierała?

Hej, spokojnie tylko zapytałam... po co ta histeria? Gdzie jakieś oskarżenia, zarzuty i obrażanie Twojej osoby? Po prostu to wyglądało dziwnie, wiadomo, że na forum nie pisze się o swoich prywatnych sprawach, więc skąd mam wiedzieć jak to u Ciebie wyglądało? Dlatego zapytałam, ale widzę, że nawet zapytać nie można. Nie znam każdej osoby z forum na żywo, często jest tak, że w Internecie kreuje się wizerunek zupełnie inny niż w rzeczywistości. Też zajmowałam się adopcjami i wiem na co zwracać uwagę...

oburzyło mnie słowo '' pozbyć'' ;/ i aluzja że wole młode szczury a stare porzucam ;/

a od oddania stada minął rok. . . w moim wątku opisywałam całą sytuacje... nie mam nic do ukrycia.

Ważne , że wszytko zostało wyjaśnione

Domagam się więcej zdjęć tych cukiereczków i pisz co u nich jak sie rozwijają

Już jest szaleństwo na całego.Maluchy już jedzą i piją, no i szaleją.
http://imageshack.us/photo/my-images/11/szcz002.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/862/szcz004.jpg/

wojna
http://imageshack.us/photo/my-images/593/szcz007.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/37/szcz009.jpg/

pełna micha
http://imageshack.us/photo/my-images/263/szcz016.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/198/szcz017.jpg/

:):):)

świetne zdjęcia i to spojrzenie jak gryzie palca ahhh słodkości

Czy znalazłby sie transport na Górny Śląsk? Bo byłabym strasznie chetna na samiczke czarno białą dla mojej małej. : )