szczury.org

Mam nadzieję, że Twoje panny wygoją się bez komplikacji:)

no mysle ze u mnie juz poo strachu dziś nawet troszkę pospalam, bo są grzeczne, myslalam ze liza szwy a to tylko pipkę.
dziś troszkę pobiegaly po lozku, szwy na swoim miejscu brzusie golutkie i rozowiutkie

zobaczysz u ciebie zaraz tez tak bedzie
jak dzis ?

Trochę mniej spuchnięta jest, najważniejsze, że zaczęła jeść i pić. Zjadła rano trochę jogurtu z antybiotykiem. Dałam jej też mleko do picia,coby wapń uzupełnić. Myślę, że leki przeciwbólowe przestają działać,bo przestała się ruszać więcej, niż to konieczne no i śpi. nadal się trochę martwię czy jej się to prosto zrośnie,bo jest bez opatrunku żadnego. Ale zdam się na czas... Fajnie, że dziewczęta grzeczne:)

no i z dnia na dzien bedzie lepiej zobaczysz,
tym czasem uciekam , mama mnie goni do sprzątania :/

trzymam kciuki i pisz co u was codziennie

Akzi jak tam Twoje babki? U nas wydaje mi się, że lepiej , tyle że stopa nadal jest bezwładna,nie wiem czy dlatego że boli ją ta noga(mimo że nie piszczy) czy może jakiś niedowład się wdał;/

u mnie ok, male juz śmigaja jak by nie mialy zadnej operacji, jeszcze tylko zdjęcie szwów co mnie przeraża

pewnie lapeczka boli dlatego się nie rusza. niewiadomo

Byłam dziś u weta, była zaskoczona dobrym wyglądem łapki:) ponoć goi się nad wyraz ładnie,Szelma dostała od niej OPR, że sie drapie tą łapą( na pewno posłucha^^). Niedowład może występować przy złamaniach,mam się nie przejmować,bo sam przejdzie. Także ta wizyta mnie bardzo pocieszyła:)Kiedy macie zdjęcie szwów?