Strona 2 z 6

podgryzanie u małych

: czw wrz 16, 2004 9:43 pm
autor: olka
Ich Tatuś tez tak robił jak był mały...to wyrokuje, że wyrosną na takie same misiaczki;) A poważnie to moje maluszki zawsze tak robiły (i każdemu do agresywnego daleko)- chyba nie trzeba robić z tego afery. Taka dziecięca ciekawość świata.

podgryzanie u małych

: pt wrz 17, 2004 12:18 pm
autor: pestka4
[quote="olka"]Ich Tatuś tez tak robił jak był mały...to wyrokuje, że wyrosną na takie same misiaczki;) A poważnie to moje maluszki zawsze tak robiły (i każdemu do agresywnego daleko)- chyba nie trzeba robić z tego afery. Taka dziecięca ciekawość świata.[/quote]

Cześć Ola.
Teraz już wiem, po kim moje łobuziaki mają charakterek :wink:
Czy w toim szczurzym stadku, jest jakiś chytrusek :?: , bo Olo
zrobił się wielkim chytrusem i skąpcem na wszystko, a Oskarek mały bidulek czuje się trochę pokrzywdzony, ale staramy się mu to wynagrodzić ( nie krzywdząc drugiego ).
Pozdrowionka.

podgryzanie u małych

: wt paź 12, 2004 12:43 pm
autor: majlena
moje maluchy tez mnie pogryzaja albo liza - to chyba nic zlego
one nawzajem siebie myja no to chyba nas tez czasem chca umyc jak rodzenstwo
jedyne na co musisz uwazac to zeby miec czysciutenkie raczki i paznokcie ale tego mowic nie trzeba bo zawsze trzeba miec
tak sobie mysle ze musze zmyc lakier z paznokci i ich nie malowac dopuki malym sie nie znudzi "manicure".. bo jeszcze zjedza ta chemie i bedzie zle....

podgryzanie u małych

: wt paź 12, 2004 2:58 pm
autor: szczurek_13
Szczur podgryza bo chce się zapoznać z jego właścicielem, ale gdy gryzie cię mocno (nawet do krwi) to oznacza że mógł poczuć się zagrożony.

gryzon

: śr sty 12, 2005 5:07 pm
autor: malutkaa
czy jesli szczurek delikatnie mnie pogryza, nie tak do krwi, leciutko (bezbolesnie), to oznaka sympatii czy raczej wrogosci?? :?:

gryzon

: śr sty 12, 2005 5:14 pm
autor: sachma
szczurek proboje ciebie iskac :) to znak ze ciebie akceptuje i ze ciebie lubi :)

gratuluje :) ja zeby moj Bandyta zaczol mnie iskac musialam sie niezle nameczyc :) kolo 3 miesiecy go przyzwyczajalam :) ale teraz to juz norma ze jak siedzi u mnie na kolanach to iska :)
(no chyba ze jest zainteresowany kims/czyms innym :wink: )

gryzon

: śr sty 12, 2005 5:23 pm
autor: malutkaa
no on jeszcze za bardzo oswojony nie jest!! nie daje sie nawet z klatki wyjac!(wczoraj byl pierwszy raz a mam go dwa tygodnie!) ale chyba rzeczywiscie lubi mnie podgryzac (i wylizywac mi palce)!!
dziex

gryzon

: śr sty 12, 2005 5:26 pm
autor: Barracudo
Ja mam Czarnucha dopiero niecaly miesiac i udalo mi sie go zaskakujaco szybko oswoic. Od jakiegos tygodnia mnie iska , lize takze moja reke ale wydaje mi sie ze to bardziej z tego powodu ze wyczuwa jakis ciekawy zapach po kanapce czy cos w tym stylu niz to z sympatii :) ale iskanie czyli lekkie podgryzanie to w tym przypadku inna para kaloszy.

gryzon

: śr sty 12, 2005 5:49 pm
autor: kris
ja mojegu szczurka mam 1 noc :P ale juz mnie leciutko gryzl,lizal reke,wszedl na reke,ugryzl mocno(troche bolalo... ) :) tyle ze jak wszedl na reke tozaczol biegnac do przodu uciekajac mi z reki... ;p a ja musialem szybko rece przekladac :D

gryzon

: śr sty 12, 2005 6:35 pm
autor: myszka
Ja mojego Lubczyka mam juz prawie 2 tygodnie, ale juz od drugiego dnia pobytu u mnie brykał wesoło po klatce, i namiętnie wylizywał mi ręce :lol: on poprostu jest [jak na razie :P ] ideałem :P oswojony itp....

gryzon

: czw sty 13, 2005 6:19 pm
autor: ursiulka
Moja też mnie iska :) słodkie jak w rodzince :P

gryzon

: czw sty 13, 2005 9:22 pm
autor: Jadzia
Ja pamietam jak strasznie sie cieszylam ze Felus zaczyna mnie podgryzac i ze przyjal mnie do swojego stada :wink: Bylam taka szczesliwa ze w nocy nie moglam spac :lol:

gryzon

: pt sty 14, 2005 9:17 pm
autor: Nakasha
Moje maleństwa (8 małych szczurków się urodziło :P) mnie podgryzają namiętnie i liżą :P jak tylko mnie widzą biegną do mnie i skubią nos ;) i wpełzają na dłoń i gotują się, by na niej spać ;). Nawet ich matka zaczyna sama do mnie podbiegać i domaga się pieszczot (specyficznie się kładzie, "nadstawia" a jak jej nie podrapię i nie pogłaszczę, łazi za mną i "puka" moje palce głową ;) )czasem też mnie liże. To jest takie słodkie :)

gryzon

: pt sty 14, 2005 9:31 pm
autor: ursiulka
Nie ma to jak widok szcześliwej szczurzo-ludzkiej rodzinki :)

gryzon

: sob sty 15, 2005 8:52 pm
autor: kris
ale cos wam powiem :P te lizanie moze byc z powodu takiego ze szczur potrzebuje soli mineralnych ^^