szczury.org

Dlatego napisałam że najlepiej...

no to nic, dziękuje za rady, połowe wyrzuce połowe wygotuje. Z szczurkiem też ogranicze troche kontaktów, bo coś też za bardzo mu ostatnio wolność posmakowała i jak tylko otwieram mu rano klatke to w sekunde jest juz na drugim końcu pokoju.
I przy następnej wizycie napomkne o kropelkach

Jeszcze raz dziękuje wszystkim że mnie uspokoiliście, tak to musi być swierzb na 100% bo już dzisiaj nie ma prawie ani jednego strupka tylko nadal sie drapie, no ale fakt to tylko jeden dzien od podania zastrzyku ale najwazniejsze ze strupy znikaja
Wesołych świat życze wszystkim.