Re: [Szczecin] Małe czarne rexy/velveteeny szukają domku
: ndz kwie 29, 2012 12:51 pm
Panowie coraz bardziej się rozkręcają, powoli wychodzą ich charakterki. Generalnie każdy jest inny:
*Jeden pan przoduje we wszystkim, pierwszy zwiedza, pierwszy sprawdza nowe jedzonko, jest ciekawski i ruchliwy. Podchodzi do ręki, zaczepia, podgryza paznokcie.
*Drugi pan to przedłużenie ogona pana pierwszego, wszędzie z nim, tuż za nim, oddzielony boi się własnego cienia, ale z braciszkiem jest dużo odważniejszy. Strasznie papuguje pierwszego pana. Zawsze śpią razem. Najlepiej gdyby poszedł do adopcji z bratem.
*Pan 3 i 4 to indywidualiści. Nie są ani lękliwi ani bardzo odważni. Dużo czasu spędzają ze starszymi chłopami, są chętni do zabawy. Pan 3 to kombinator i rozkminiacz. Pan 4 to architekt wnętrz, układa w klatce, tworzy swoje spanko. Uwielbia koszyk do którego znosi sobie chusteczki jednorazowe Ci panowie na spokojnie mogą iść do stad w pojedynkę.
*Jeden pan przoduje we wszystkim, pierwszy zwiedza, pierwszy sprawdza nowe jedzonko, jest ciekawski i ruchliwy. Podchodzi do ręki, zaczepia, podgryza paznokcie.
*Drugi pan to przedłużenie ogona pana pierwszego, wszędzie z nim, tuż za nim, oddzielony boi się własnego cienia, ale z braciszkiem jest dużo odważniejszy. Strasznie papuguje pierwszego pana. Zawsze śpią razem. Najlepiej gdyby poszedł do adopcji z bratem.
*Pan 3 i 4 to indywidualiści. Nie są ani lękliwi ani bardzo odważni. Dużo czasu spędzają ze starszymi chłopami, są chętni do zabawy. Pan 3 to kombinator i rozkminiacz. Pan 4 to architekt wnętrz, układa w klatce, tworzy swoje spanko. Uwielbia koszyk do którego znosi sobie chusteczki jednorazowe Ci panowie na spokojnie mogą iść do stad w pojedynkę.