szczury.org

Dziś było ważenie moich chłopaczków , mają 3 miechy

Figo - 364 g
Fago - 338 g
Frugo - 318 g

Wydaje mi się że sporo ważą jak na 3 miesięczne szczuraski .

Chwila mojej nie uwagi na wybiegu i Pan Fago największy niszczyciel świata wygryzł mi dziurę w narożniku łotr i nicpoń

Zawsze razem i zawsze się tłuką bliźniaki Figo i Fago i jak zawsze Figo na górze


[/img]


Ale też w zgodzie razem szamają


[/img]

[/img]

Wiem że nie mam weny twórczej do pisania , opowiadań z życia szczurków , ale chociaż zdjęcia będą i proszę o komentarze
Niestety swojego brata Frugo nie tolerują przy misce więc Fruguś ma swoją własną i tylko dla siebie całą zawartość miseczki i jest szczęśliwy i przybiera na wadze

[/img]

I parę zdjęć z wybiegu
Bliźniaki jak zwykle się tłuką


[/img]

[/img]
[/img]
[/img]

Frugo zaprzyjaźnił się ze świnkami morskimi , bliźniaki natomiast nie tolerują świniaków i z chęcią by je zszamały

[/img]

Jak by się tu dostać do tego mięsiwa

[/img]

[/img]

Ulubione miejsce do odpoczynku

[/img]

Ha ale mam antenkę

[/img]

No a teraz idziemy spać

[/img]

Jak zwykle Frugo został wygnany

[/img]

Ale i tak to jest jego miejsce do spania

[/img]

Wiem , że nie mam weny twórczej do pisania opowiadań z życia szczurków tak jak nie którzy z forumowiczów , ale chociaż fotki będą komentarze mile widziane

Jaaakie bliźniaki są świetne zresztą Fruguś też.
Drugie zdjęcie jest genialne, po czym ty ich rozróżniasz?

A po tym , że Figo z lewej strony ma czarną kropeczkę ,a Fago z prawej strony ma kreseczkę której akurat nie widać na zdjęciu

Dałam moim śmierdziuchom jajko na kolację , którego nie chcą jeść ;/ i śmierdzi mi mieszaniną szczura z jajkiem fuu...
a przecież dziś były porządki w klatce ...chyba maskę jakąś muszę ubrać

Z czym się wam to kojarzy ...? To brzuszek Figo ....ciężko było go przekonać do pokazania tego brzuchola ....pewnie był zawstydzony
Te dwie czarne kropeczki są .....prze cudne



No i przyłapałam tego łotra ....pożeracza mojego narożnika , co za brzydal i..i..i..kochany łobuziak






No dobra odpuszczam i tak się tam nie wcisnę . Ale dziurka na pamiątkę jest :/



A Figo tym czasem kombinuje jak by się wydostać z tego pokoju i zobaczyć co jest za tymi wielkimi drzwiami





No a Frugo (albinosek) najgrzeczniejszy i najbardziej miziasty jak wlazł pod szafkę tak siedział cały wybieg pod nią a teraz jak jest w klatce to strasznie by chciał pobiegać , nie stety czas wybiegu się skończył i musi czekać do wieczora aż wrócę z pracy



Bliźniaki wchodzą tam tylko na chwilkę żeby odpocząć i dolej ....dawaj....lecą rozrabiać

Czy wie ktoś może jak się wrzuca zdjęcia miniaturki , bo próbuję i mi nie wychodzi ;/

Kropeczki na brzusiu ugwrrrw
Znałam jednego pochłaniacza łóżek, niby wiedziała że NIE WOLNO a i tak mam bardzo gustowną dziurę z tyłu łóżka .. ale czego oczy nie widzą
Fajni faceci - będę tu sobie zaglądać, jeśli można ..

Można , można

Zafundowałam moim wszystkim zwierzakom prysznic ....;/ , nie wiem czy dobrze zrobiłam bo ręce mam zdrapane , ale jak przyszłam z pracy i zobaczyłam jak wszyscy leżą plackiem i ledwo zipią na ten upał to tak mi się żal ich zrobiło .
Frugo darł się w niebo głosy jak by go ze skóry obdzierali , bliźniaki próbowały ucieczki po moich rękach
Świniaki jak sparaliżowane a królik czmychnął mi z wanny i cała łazienka , przedpokój i oczywiście ja cała w wodzie;

kropecccki są świetne! a co do kąpieli, to też dziś o tym myślałam, ale wolę oszczędzić stresu... moje panny bojaźliwe są

Ja piórkuję .....ta klatka to moje teraz marzenie , od dziś zbieram kasę na nią ...

http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kla ... ura/134123

ciekawa jestem Twojej obecnej klatki... wszystkie panny mają jedną willę? musi byc wielka

Ta klatka jest według kalkulatora na 12 szczurków

A ja nie mam panien tylko kawalerów i klatkę mają w sam raz



zgięcie trochu ucięte ,ale trzeba dodać jeszcze jakieś 15cm do góry może nie jest bardzo duża , ale wystarczająca

A za jakieś może pół roku kupię taaaaaką wielką jak na zdjęciu (może uda mi się uzbierać )