Wkladanie pyszczka do szklanki.

[Bandziornooo]

ja właśnie przyniosłam kuwetę z innej klatki, będę sprawdzac

[Bandziornooo]

wsadzilam "basen" do klatki Kowlaski chyba lubi wode bo od razu do niej wlazl, Szeregowy jak zobaczyl ze nie gryzie tez sie przekonal natomiast Rico raczej nie byl zainteresowany nie pomogly nawet kukurydza na dnie Kowalski i Szeregowy (głównie on) wyjedli większość

[iwciunia11]

A ja wczoraj z moja parka mialam smieszna sytuacje ... Pusia usilowala wyjac zabawkowy klucz w wody. I tak stala nad woda, moczyla lapki, mordke, lapala i w koncu, gdy jej sie to udalo rozbrykany kastrat wlecial pedem do wody, a ona wystraszona uciekla i zostawila ten klucz...

[kleopati]

http://www.youtube.com/watch?v=-Xn6EPcz ... ure=relmfu
Oszalałam <3 ja moje dopiero uczę, duży ręcznik na podłogę, miska , drabinka do wody i ich uwielbiane zakrętki plastikowe (mają obsesję na ich punkcie). Początkowo starały się mnie wykiwać, czyli łapkami plumkały w wodę żeby zakrętka przypłynęła bliżej kraja miski w zęby i długa do klatki. Cwaniary.

[Bandziornooo]

zakretki od butelek jest to jakis pomysł Piszcie co jeszcze serwujecie szczurom w formie zabawy bo moja kreatywna dusza coś ostatnio została stłamszona

[iwciunia11]

Ja wsadzam kawalki marchewki, zabawkowy kluczyk, pileczke malutka dla dzieci, wszystko, co znajde, a szczury zainteresuje...

[kleopati]

A co tam pochwalę się moimi dzielnymi miziakami. Dziś dzień numer 3 w oswajaniu się z wodą. Idzie nam całkiem nieźle
(zdjęcia z telefonu, trochę nie wyraźne ale nie chciałam ich płoszyć;)

Tyłeczkiem do aparatu

Koka jeszcze dosyć ostronie ale Aminka jeszcze kilka dni i zostanie nurkiem;)

[Bandziornooo]

ale malutko tej wody im dałaś, moje miały skarpetki całe mokre

[iwciunia11]

Jejki, jaki fajnyy ^^

[kleopati]

Dałam tylko tyle żeby łapki przykryło i dotykało brzuchola, później dolałam więcej i dorzuciłam inne gadżety do miski i nie zwracała uwagi już na wodę:)

[Venice]

Nie ukrywam, że sprawiło mi to satysfakcję, że olśniło mnie i napisałam tu o wodnych zabawach. Moje łobuzice były w niebo wzięte!