Strona 2 z 10
Re: Kovanowe stado :)
: pn sie 06, 2012 11:00 pm
autor: kovanaszakira
szop pisze:piękne szczurki, Gruba strasznie mi przypomina moją Lilo i z wyglądu i z charakteru ;p
Po przeczytaniu charakterystyki Lilo też tak uważam
Arau pisze:Robisz naprawdę piękne zdjęcia:) Cudne laski, wymiziaj ode mnie:)
Dziękuję

Niestety niedawno zaczął mi szwankować aparat :<
Wymiziam jak tylko je zobaczę
BlackRat pisze:Ooo masz brudny nosek (Cynka?) ja też mam

Ciągle próbuję go umyć, ale nie schodzi
Matko, znowu Husky, chyba padnę z nadmiaru tych Huskulców :/ Albo będę musiała w końcu jakiegoś adoptować....
Wymiziaj ślicznotki

Nio, Cynka to moje brudnonose maleństwo <3
Adoptuj, adoptuj!

Nie ma nad czym się zastanawiać

Proces rozjaśniania Huskulców jest prawie tak fascynujący co smolenie noska ^^
Wymiziam, wymiziam

Re: Kovanowe stado :)
: wt sie 07, 2012 12:00 pm
autor: BlackRat
Wiem, miałam Huskulca, moją przeukochaną dziecinkę Wisienkę, cudownie jaśniała, na koniec była praktycznie biała.
Co do adopcji - jeden więcej zdaje się nie dużo, jednak jest to kolejna mordka do pieszczenia, opiekowania, zabawy, obserwacji, karmienia i ewentualnego leczenia, trzeba się z tym liczyć, wiem na ile mogę sobie pozwolić dlatego na razie 4 to max. Chociaż Huskie prześladują mnie na każdym kroku

Re: Kovanowe stado :)
: wt sie 07, 2012 11:22 pm
autor: kovanaszakira
BlackRat pisze:Wiem, miałam Huskulca, moją przeukochaną dziecinkę Wisienkę, cudownie jaśniała, na koniec była praktycznie biała.
Co do adopcji - jeden więcej zdaje się nie dużo, jednak jest to kolejna mordka do pieszczenia, opiekowania, zabawy, obserwacji, karmienia i ewentualnego leczenia, trzeba się z tym liczyć, wiem na ile mogę sobie pozwolić dlatego na razie 4 to max. Chociaż Huskie prześladują mnie na każdym kroku

Podziwiam Cię, że tak potrafisz sobie powiedzieć

Jesteś moim mistrzem, ja bym wymiękła.
W takim razie mam tylko nadzieję, że niedługo zobaczę u Ciebie jakąś Huską-paskudę

Nie znasz dnia ani godziny, a nuż widelec się coś trafi

Re: Kovanowe stado :)
: śr sie 08, 2012 8:38 pm
autor: BlackRat
Powiem Ci szczerze, że ostatnio dużo Huskych śliczności, zwłaszcza z Vivy!, ale jakoś się powstrzymuję, bo to dla ich dobra, skoro wiem, że mogę sobie finansowo/czasowo etc. na razie pozwolić na więcej dzieci :/
Re: Kovanowe stado :)
: czw sie 09, 2012 12:33 pm
autor: kovanaszakira
BlackRat pisze:Powiem Ci szczerze, że ostatnio dużo Huskych śliczności, zwłaszcza z Vivy!, ale jakoś się powstrzymuję, bo to dla ich dobra, skoro wiem, że mogę sobie finansowo/czasowo etc. na razie pozwolić na więcej dzieci :/
Ja od tej czerwcowej akcji w zoologu kontaktuje się z metiss i już postanowiłam, że wezmę przynajmniej dwie panny z Vivy!. Wzięłabym już wcześniej, ale też się powstrzymałam z powodu tego remontu... Na szczęście wszystko już idzie w dobrym kierunku - w tym miesiącu dostanę swój prywatny pokój i siostra nie będzie mi marudzić, że szczury nie dają jej spać

Niedługo zamówię nową klatencję, w głowie już mam plany jak ją urządzić

Ech, już cztery tygodnie nie widziałam moich kulek

Ale mi się tęskni, masakra.

Re: Kovanowe stado :)
: czw sie 09, 2012 12:50 pm
autor: bini
świetne zdjęcia
Reksia podbiła me serce:))
Re: Kovanowe stado :)
: czw sie 09, 2012 12:58 pm
autor: kovanaszakira
bini pisze:świetne zdjęcia
Reksia podbiła me serce:))
Dzięki

Za jakiś tydzień wrzucę nowe fotki.
Noooo... Jak zwykle Reksia

Ulubienica wszystkich

Re: Kovanowe stado :)
: czw sie 09, 2012 1:30 pm
autor: BlackRat
kovanaszakira pisze:BlackRat pisze:Powiem Ci szczerze, że ostatnio dużo Huskych śliczności, zwłaszcza z Vivy!, ale jakoś się powstrzymuję, bo to dla ich dobra, skoro wiem, że mogę sobie finansowo/czasowo etc. na razie pozwolić na więcej dzieci :/
Ja od tej czerwcowej akcji w zoologu kontaktuje się z metiss i już postanowiłam, że wezmę przynajmniej dwie panny z Vivy!. Wzięłabym już wcześniej, ale też się powstrzymałam z powodu tego remontu... Na szczęście wszystko już idzie w dobrym kierunku - w tym miesiącu dostanę swój prywatny pokój i siostra nie będzie mi marudzić, że szczury nie dają jej spać

Niedługo zamówię nową klatencję, w głowie już mam plany jak ją urządzić

Ech, już cztery tygodnie nie widziałam moich kulek

Ale mi się tęskni, masakra.

To trzymam kciuki
PS. Jak ja nie widzę moich dzieci kiedy w pracy jestem (24h na 3dni) to mnie szlag trafia, co dopiero 4 tygodnie

Re: Kovanowe stado :)
: czw sie 09, 2012 1:32 pm
autor: kovanaszakira
BlackRat pisze:kovanaszakira pisze:BlackRat pisze:Powiem Ci szczerze, że ostatnio dużo Huskych śliczności, zwłaszcza z Vivy!, ale jakoś się powstrzymuję, bo to dla ich dobra, skoro wiem, że mogę sobie finansowo/czasowo etc. na razie pozwolić na więcej dzieci :/
Ja od tej czerwcowej akcji w zoologu kontaktuje się z metiss i już postanowiłam, że wezmę przynajmniej dwie panny z Vivy!. Wzięłabym już wcześniej, ale też się powstrzymałam z powodu tego remontu... Na szczęście wszystko już idzie w dobrym kierunku - w tym miesiącu dostanę swój prywatny pokój i siostra nie będzie mi marudzić, że szczury nie dają jej spać

Niedługo zamówię nową klatencję, w głowie już mam plany jak ją urządzić

Ech, już cztery tygodnie nie widziałam moich kulek

Ale mi się tęskni, masakra.

To trzymam kciuki
PS. Jak ja nie widzę moich dzieci kiedy w pracy jestem (24h na 3dni) to mnie szlag trafia, co dopiero 4 tygodnie

Jeszcze tylko tydzień i wracam do Polski!

Re: Kovanowe stado :)
: pt sie 10, 2012 3:42 pm
autor: Bratka.a10
Re: Kovanowe stado :)
: pt sie 10, 2012 3:43 pm
autor: Bratka.a10
*zabralam

Re: Kovanowe stado :)
: sob sie 11, 2012 11:03 am
autor: kovanaszakira
Bratka.a10 pisze:
*zabralam

Ja niestety nie mogłam, bo z czwórką nie byłoby to takie łatwe. Po za tym mój współpracownik nie cierpi zwierząt... -.-
Re: Kovanowe stado :)
: śr sie 15, 2012 8:13 pm
autor: xiao-he
Reksia *.* <3
Pienkne panny powiadam
Mizianko

Re: Kovanowe stado :)
: pt sie 17, 2012 10:26 pm
autor: kovanaszakira
Panny zostały wymiziane

Wszystkie ogony na miejscu, łapki też ale jakieś przygaszone mi się wydawały. Futerko jakby im zmatowiało... Wróciłam dzisiaj po pierwszej z Kopenhagi, o dziesiątej wyruszyłam w stronę Zakopanego. Jestem już na miejscu i ostatni raz zostawiam swoje panny pod czyjąś opieką. Za duży stres- ciągle o nich myślę. Do domu wracam za tydzień i zabieram się za urządzanie nowego lokum. Na pewno będą jakieś zdjęcia

Re: Kovanowe stado :)
: sob sie 25, 2012 7:39 pm
autor: kovanaszakira
Niestety zdjęć nie będzie, bo oddałam dzisiaj aparacik na serwis. Za miesiąc powinien wrócić sprawny i gotowy w 100%.
A to taka sympatyczna niespodzianka, którą uszykowały mi panny:
