Moja matka już zaczyna narzekać, że szczury śmierdzą, pies też bo sika jeszcze w domu:P Muszę jak najszybciej załatwić sobie plastikowe półki/tacki jakieś zamiast tego drewna. Fu wsiąknięte siki
A dziś jakie słodkości widziałam. Moje szczurki uroczo ziewają, ale Xenka robi to najśliczniej, ziewa i wyciąga języczek tak, że opada jej w bok. No zauroczyłam się

Muszę to kiedyś uwiecznić.