szczury.org

U mnie był kokos, znaczy sie połówka. Mysie u mnie miały wybór miedzy domkiem a własnie kokosem i wybrały to drugie.

Mój Arturek miał do wyboru kokosa i zwykły plastikowy pojemnik z wyciętą dziurką i wybrał pojemnik (takie białe, wiaderko po jakimś serku feta, czy czymś podobnym).
Natomiast Simon ma już dwa kokosy i je uwielbia.



-------------------------------------------------------------------------------------
Szkoda, że musiałam rozdzielić chłopaków, ale tak sie pobili, że Simon stracił połowę ogona!!!!

A defcia mając do wyboru śliczny plastikowy domek i połówke kokosa połozoną na wiórkach od tak . Wybrała kokosa

Moje kokosy są całe tylko jeden ma 2 dziury, a drugi jedną - Myszol woli ten z jedną dziurą! :lol:

Myszole lubią też plastikowe rurki (mam takie po remoncie łazienki -one chyba miały doprowadzać wodę do WC, ale myszy o tym nie wiedzą -możeby się im przestały podobać :roll: )...

Zauważyłam też, że Simonek siusia do porcelanowej miseczki na jedzonko - Ma inną miseczkę, z której je, a do tej porcelanowej sika - Już mu tam nie sypię -Teraz to jest kuweta!

Zeczywiscie chłopcy chetniej śikają w jedno miejsce . Church sika w rug

Moja Gumka dostała niedużą porcelanową doniczkę z wybitym otworkiem....ale ponieważ woli siano zamiast tronin najczęściej sama robi sobie gniazdi i do doniczkowego domku wchodzi tylko wtedy gdy się przestraszy albo jest jej zimno......

a ja wkladam pudeleczka po chusteczkach higienicznych,co prawda zaraz jest to pogryzione ale w miare zuzywania przeze mnie chusteczek to sie wzajemnie uzupelniamy i maja co rusz nowy domek za nic,bo i tak kupuje i scieraja sobie zabki...........wkladam tez rolki po papierze toaletowym i kuchennym..........zabawa+ mieszkanko

Mam new patent pudełko po jajkach ! Poprostu wycinamy otworki w wystających czesciach!

Moja mała dostała dzisiaj domek dla ptaków, dość przestronny drewniany kloc z otworem na wejście i dachem na zawiasach ... Wielki Brat patrzy :twisted: . W związku z tym mam też pytanie ( zaraz ktoś mnie opieprzy że to już było ... ). Czy moge wyciągać Fione z domku ? bo jak narazie niepali sie żeby samej z klatki wychodzić. I czy Domek powinien mieć dno czy raczej ucięty dół ?

To trmat o domkach dla Myszek
http://szczury.org/search.php?mode=results

Co do spodu to mysle ze jest to obojetne . Chociaz to jest drewno i po jakims czasie moze troche nasiaknac . Poza tym kłopot z czyszczeniem . Tój wybór ! Co do wyjmowania to jezeli masz z myszką dobre stosunki to mozesz wyjmować a jak takie sobie to lepiej nie próbuj bo moze ugryzc (poczuje sie zagrozona) wkoncu to jej norka . Ja sie moich myszek nie obawiam bo zasady zostały ustalone juz na poczatku :twisted:

[quote="KIRA ŁOBUZ"]
Co do wyjmowania to jezeli masz z myszką dobre stosunki to mozesz wyjmować a jak takie sobie to lepiej nie próbuj bo moze ugryzc (poczuje sie zagrozona) wkoncu to jej norka[/quote]
KIRA - ale Fiona to szczur Tylko Euzebiu się coś pomieszało i chyba nie przeczytał tematu, w którym wyraźnie pisze domki dla myszek. W dotatku znajduje się w dziale gryzaki maści wszelkiej...
Ale przeciaż każdy popełania błędy...

Pochwale sie że użyłem funkci Szuakj, niepopatrzałem na Topic, sorry my fault Z fioną mam bardzo dobre stosunki i daje sie bez problemu wyciągać z domku. Tylko chodziło mi o to czy ona nieprzestanie traktować domku jako schronienia jeśli będą ją ot tak sobie wycągać .

Ps. A-g-a-t-a odmienia sie Euzebiowi, to tak na przyszłość

Dobra napewno sie komus przyda

Moje myszaki mają domek upleciony z siana. Mieszczą się wszystkie i chyba im się podoba.