Strona 2 z 2
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 8:25 pm
				autor: BlackRat
				Super  

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 8:57 pm
				autor: kadzik
				 
Ramaszka siedzi tak cały Boży czas z takim wytrzeszczem, nieruchomo, żeby przypadkiem ją coś nie zjadło  
 
 
Za to Kredka, jak widać pełen relaks i zaufanie  
 
 
Nie wiem którą bardziej lubię, Ramaszka jest taką uroczą boidupą, że nie da się do niej nie gadać i nie głaskać<3
Szyszka na razie śpi w drugim pokoju, dzisiaj jej dałam gerberka dla osłody, bo od zajmowania się tymi malcami chorymi, trochę mniej ją odwiedzam.
Mam nadzieję, że jutro zrobię im taką samą fotkę, ale we trójkę  

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 9:14 pm
				autor: BlackRat
				U mnie nie ma mniej/bardziej, wszystkie moje dzieci kocham równie mocno, choć każde jest osobliwe  

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 9:19 pm
				autor: julek2000
				O! Jakie przesłodkie pyszczki 

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 9:47 pm
				autor: kadzik
				BlackRat i słusznie  
 julek2000
 
julek2000 nie zaprzeczę :3
 
			 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 10:10 pm
				autor: essien15
				ehh te husky.... 

 cudowne 

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: sob lip 21, 2012 10:20 pm
				autor: kadzik
				i to aż dwa! 

znając popularność kapturków liczyłam, że znajdę tylko takie, a tu proszę, moje ulubione szaraki były.
 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: ndz lip 22, 2012 11:33 am
				autor: JuliuszCezarLove
				@kadzik - obejrzałam twoje pościki właśnie, super ogonki! Powiedz potem jak poszło socjalizowanie nowej rodzinki, są urocze w każdym razie! A co do sklepu zoologicznego, to masakra. Ci niektórzy sprzedawcy są rozbrajający! Nie mogę czasem patrzeć na gnój jaki robią. Jeśli już chce się coś robić, to niech się to robi, ale z sercem! Albo wcale. Pozdrów ode mnie szczuraski <3
			 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: ndz lip 22, 2012 6:42 pm
				autor: kadzik
				A więc już mówię  
 
 
Szczurasy już siedzą we trójkę w jednej klatce, po wcześniejszym zapoznaniu się w wannie, na razie schowałam im wszystkie domki i tego typu rzeczy, zmuszam je, żeby patrzyły na siebie i nie miały się gdzie schować.
Na razie to wygląda tak, że Szyszka siedzi w jednym kącie, a maluchy w drugim.
Łączenie obyło się bez większych bójek, kilka kopnięć, jakieś piski i popychanki.
Jedzą z jednej miski, Szyszka je akceptuje, ale nie chce przyjmować od nich żadnych czułości.
Kredka bardzo chce ją iskać, a ta tylko odpycha tylną nogą XD
Aktualnie są wszystkie dość podenerwowane, siedzą w klatce razem od trzech godzin. Spokojnie do siebie przywykną  
 
 
Strasznie się cieszę  

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: ndz lip 22, 2012 8:58 pm
				autor: szop
				no to gratuluję udanego łączenia, masz szczęście że tak gładko poszło  

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: ndz lip 22, 2012 9:09 pm
				autor: essien15
				Wrzuc jakieś fotkensy 

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: pn lip 23, 2012 12:56 pm
				autor: kadzik
				
			 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: pn lip 23, 2012 1:10 pm
				autor: JuliuszCezarLove
				Jejku, ale słodziuchne! Rodzinka się udała! 

 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: pn lip 23, 2012 8:31 pm
				autor: BlackRat
				Kadzik, trzymam kciuki, by dziewczyny szczerze się pokochały i by Szyszunia nie była już taka smutna  
 
 
Wymiziaj i wycałuj śliczniochy  

 
			 
			
					
				Re: Myszka Szyszka
				: wt lip 24, 2012 5:35 pm
				autor: kadzik
				 
Dzisiaj przyszła nowa klatka, trzypiętrowa, gdzie ku uciesze dziewczyn zawiesiłam hamak 

 Żałuję tylko, że te pięterka są dość małe i ciasnawe, chyba w przyszłości zrobię własne, większe.
Domki zawiesiłam wysoko z racji tego, że wydawało mi się ciekawsze jeśli ciury nie będą miały wszystko w zasięgu łapy, a trochę się pomęczą zanim wejdą do niego.
Z rurek na razie korzysta sporadycznie tylko Kredka, reszta wchodzi po ścianach i się nie cacka.
Szyszka zarezerwowała sobie najwyższy domek, Ramaszka stała się księżną w swoim hamaku, a Kredka śpi gdzie i z kim popadnie.
Martwi mnie tylko to, że Ramaszka nie umie pić z poidełka, mam nadzieję, że dziewczyny szybko ją nauczą.
Stado już się o dziwo zżyło, iskają się, drzemią razem, przytulają się i buszują.
Szyszka pokazuje siostrom, że poza klatką oraz na rękach pańci nie jest strasznie, zaś siostry uczą Szyszkę różnych akrobacji.
<3