Strona 2 z 2

Re: Utah. Niespodzianka z Merchowego Pola

: sob sie 18, 2012 12:59 pm
autor: Wikunia
Szkoda [*][*][*]

Re: Utah. Niespodzianka z Merchowego Pola

: ndz sie 19, 2012 8:20 pm
autor: gosiafen
Dla Utah [*]

Re: Utah. Niespodzianka z Merchowego Pola

: pn sie 20, 2012 4:44 pm
autor: Izabela
Za wcześnie sypią nam się niespodzianki, czyżby inbreed dawał się we znaki :(
[*] dla Utah

Re: Utah. Niespodzianka z Merchowego Pola

: pn wrz 10, 2012 11:55 am
autor: IHime
[*] Ode mnie, od siostry i od reszty stadka. :'(

Re: Utah. Niespodzianka z Merchowego Pola

: pn wrz 10, 2012 1:00 pm
autor: Hanka&Medyk
Izabela pisze:Za wcześnie sypią nam się niespodzianki, czyżby inbreed dawał się we znaki :(
Wszystko jest możliwe, chociaż im więcej czytałam na temat guzów przysadki, tym bardziej jestem skłonna myśleć, że to wina środowiska i tego, co ląduje w karmach... Wg niektórych źródeł guzy przysadki mogą być powodowane m.in. niewłaściwą dietą, a przecież nie mamy 100% pewności, co ląduje w ich karmach oraz naszym jedzeniu, którym je częstujemy (choćby mięso z kurczaka).

Kiedyś, za czasów młodości mojego Męża, szczury domowe jadły wszystko, co popadło i dożywały nawet 3 lat w doskonałym zdrowiu, a teraz... Chociaż wtedy też nie był to taki biznes jak teraz, nie było takiego inbredu.

Re: Utah. Niespodzianka z Merchowego Pola

: pn wrz 10, 2012 1:38 pm
autor: StasiMalgosia
Z tym dłuższym życiem w młodości naszej to ja jednak mam wątpliwości, kiedy jesteśmy mali wszystko trwa bardzo długo a w naszych wspomnieniach trwa jeszcze dłużej. A i z liczeniem upływu czasu też jest różnie...

Z tą linią rzeczywiście coś w główkach jest nie tak przecież Layla, Havcia właśnie miały problemy z guzami w głowie.

Ech szkoda kolejnych Czapeczek cały czas myślę jak będzie wyglądać nasz szczurzy świat bez ani jednej czapki :(