Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Mi się udało... Ale karmiłam na zmianę z prawdziwą matką bo maluchów było za dużo więc to się nie liczy...
Siekacze wyrastają gdzieś dziewiątego dnia życia.
Biedny maluch...
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com RATTERIA.W.INTERIA.PL
to bardzo piekne co zrobiles, poswiecales swoj czas na opieke nad maluszkiem...mam nadzieje ze to przezycie zblizy cie do szczurów...one wszystkie sa godne milosci...
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"
jak wracałem ze szkoły kupiłem drugiego, wchodzi mi sam na ręke i cały czas obwąchuje, polizał mi par razy kciuk ale jest jeszcze troche nieufny:-) chyba uwaza moją ręke za wyjście z klatki:-) ale w pewnym stopniu jest oswojony, nie atakuje, jest ciekawy mojej ręki i wogóle. Ale Ryszarda itak kochałem:-)
Pozdrawiam Mariusz
Im bardziej poznaje ludzi, tym bardziej kocham zwierzeta...
@llowi udało się odchować malca kilkudniowego a mi Milkę, 2 - 2 i pół tygodniową szczurzynkę ale były karmione regularnie co do godziny i stale noszone przy ciele w chuście.
Hm... imie to sprawa, ktora zalezy tylko i wylacznie od ciebie, a zatem jest to sprawa czysto subiektywna. Szczerze - nie podoba mi sie zadne z imion zaprezentowanych przez ciebie - ale o gustach sie nie dyskutuje. U mnie sprawa wyboru imienia takze nie byla latwa, ale w koncu...
Wybierz to, ktore najbardziej ci sie podoba, ktore ma wg ciebie fajne zdrobnienia. Pozdrawiam