szczury.org

Hej, szukam dwóch energicznych szczurzych samiczek. Aktualnie mam 2 bardzo rozleniwione panny, którym nawet nie chce się wychodzić z klatki... Jedna to zwykła self beżowa a druga jest dumbo rex czarna więc najlepiej żeby były jakieś takie troszkę inne kolorystycznie . Marzę o agutce . Mieszkam w Katowicach, mam klatkę na 5 szczurów.

edytowano z powodu czerwonego koloru/mod

wysłałem PW, zerknij do skrzynki.

Ja też wysłałam do Ciebie PW.

Pozdrawiam,

Maja

Hejka wybaczcie, że nie odpisywałam ale nie miałam dostępu do komputera. Mam nowe wieści. Podczas Apokalipsy podczas której nie było mnie w domu, dwie samiczki zaszły w ciążę. Dopiero teraz gdy wymacałam brzuchy, lokatorzy przyznali mi się, że nie dopilnowali ogonków a one urządziły sobie dziką orgię z fajerwerkami. Zatem zbieram zamówienia na maluchy w pierwszej kolejności bo ich na pewno nie będę w stanie sobie zostawić. Jak na razie zawieszam adopcję reszty gromadki, bo nie chce zafundować komuś kinder niespodzianki, więc zapraszam do zaklepywania klusek Tilli i Myszy

Mam małą sugestie może najpierw oddaj na DT wszystkie samce, z teg oco widzałem jest ich mniej a może to zapobiec dalszym wpadką.

StasiMalgosia pisze:Mam małą sugestie może najpierw oddaj na DT wszystkie samce, z teg oco widzałem jest ich mniej a może to zapobiec dalszym wpadką.

Albo wykastruj... przepraszam, ale trzy wpadki w jednym domu w ciągu paru miesięcy to "trochę" nieodpowiedzialne :/ Nie zganiaj na lokatorów, bo to Twoje ogonki i Ty powinnaś im zapewnić odpowiednią opiekę, która nie dopuści do takich rzeczy.
I inna sugestia -makabryczna, ale... szczurków może być ogrom z dwóch matek (sama to pewnie wiesz)- myślałaś nad uśpieniem miotu?

masakra jakaś....
maluchy uśpij... a samców, jak pisał Staś, niech ktoś jak najszybciej zabierze, bo zaraz kolejne będą w ciąży... odpowiedzialność

Kastratke mają jak w banku. A to akurat ze moi lokatorzy nie potrafia tak zamknac klatki jak im pokazuje a szczurki to latwo wykorzysuja to nie jest juz moja wina. W niektóre miejsca po prostu nie moge ich brać ze sobą. Dobra wystarczy moralizowania bo stało sie i się nie odstanie, samce zostaną bezjajeczni a na maluchy wciąż czekam i zdecyduje co dalej, przy czym chętnych zapraszam do adopcji

Nie rozumiem skoro chcesz oddać szczury, dlaczego nie oddasz samców?

Skoro nie masz na nie kasy to kastracja jednak kosztuje (tyle co zapas karmy na ok 3 misiące), a jeżeli o brak czasu chodzi to chyba lepiej żeby znaleźli lepszy dom który da im dużo czasu.

Oddanie smacolków w tej chwili to najrozsądniejsze posunięcie, za chwile będziesz miała kolejne maluszki co z nimi zrobisz. A istnieje ryzyko że z twojej winy (lub osób którym zostawiasz swoje zwierzaki pod opiekę) będą następne.

Sama nabrałaś tyle szczurów, obu płci, nie pilnujesz ich i jest to wina Twoich współlokatorów Trzeci raz wpadka?? No ale my tylko bredzimy o odpowiedzialności, skoro jesteś taka w porządku to poradź sobie sama, a nie oczekujesz , że inni wybawią Cię z problemów , które sama sobie stworzyłaś...Szczury to nie są zwierzęta długowieczne, odpowiedzialne to jest zadbanie o nie prawidłowo do końca ich dni. Kilkanaście Twoich dorosłych szczurów i dwa mioty...powodzenia

Może po prostu uśpij młode pierwszego dnia jak się urodzą

Dzięki Tobie, wiele innych, bardzo potrzebujących szczurów, domów nie dostanie.

Raczej staram się tutaj nikogo nie krytykować, bo mam małe i ostatnio niestety przykre doświadczenie z ogonkami, jednak nie potrafię pojąć tej sytuacji. Takie WIELKIE stado, a na dodatek wpadka i to nie jedna, i nie chcesz oddać choć tych samców? To dla mnie nielogiczne. Przecież jak małe się urodzą to zrobi się "zawierucha" i wtedy będzie jeszcze trudniej upilnować szczury, bo podejrzewam, że opieka nad matkami i szczurzątkami jest trudna i czasochłonna. Piszesz, że nie masz czasu. Jak sobie to wszystko wyobrażasz? Oczywiście uśpienie miotu jest najbardziej sensownym wyjściem, jednak z taką ilością szczurów nie wierzę, że zaraz nie będzie kolejnego ryzyka ciąży... Bo to nie był "jednorazowy" wypadek :/

Przez to wszystko część szczurów trafi pewnie do nieodpowiednich domów, bo nagle zaczniesz się ich wszystkich pozbywać szybko i na siłę...

Oczekiwałaś jakiejś pomocy, chciałaś oddać szczurki, to teraz jak stało się coś przykrego, to może warto przyznać się do błędu. Unikanie tego moralizowania od odpowiedzialnych ludzi z forum, którzy mają doświadczenie, spowoduje tylko, że nie będą chcieli Ci pomóc, a myślę, że mogliby wyciągnąć dłoń i wesprzeć Cię choćby fachową wiedzą...

Ech dziewczyno,co Ty robisz... Uśpij mioty,oddaj samców do adopcji i część samic,zostaw sobie tylko te szczuraki,którym jesteś w stanie poświęcić swój czas i finanse.

Chłopaków jest tylko 4, łatwiej będzie znaleźć dla nich nawet tymczas, niż zostawić ich i dopuścić do kolejnej "orgii z fajerwerkami". Zresztą sama mówisz, że dwie są w ciąży, ale nie oddasz żadnej dorosłej, bo nie wiadomo, czy też nie ma kindreniespodzianki - więc przewidujesz, że może być więcej miotów.

Może przedstawię to na liczbach.
Zakładamy, że miot to 10 maluchów. Dwie samiczki już zaciążyły. To daje około 20 malców, którym trzeba znaleźć dom. Jeśli jedna, może dwie też są w ciąży, a Ty o tym nie wiesz, to daje nam już 30-40 malców. Ty do tej pory miałaś szczurów 15, chciałaś je oddać, ogłoszenie zamieściłaś dwa tygodnie temu i nikt nie wziął ani jednego. Załóżmy, że dziewczyny urodzą za tydzień, do tego 5tyg zanim je wydasz. Za 5 tygodni będziesz miała dodatkowych 20-40 płodnych szczurów.
Policzmy... 15 (dorosłe) + 30 (potencjalne młode) = 45 szczurów. I to już za 6tyg. Masz klatki?
Dorosłych samic masz 11, zakładając, że w miocie jest po równo, z miotów będzie 15 samiczek. To daje nam za 6tyg 26 płodne samiczki.
Każda może urodzić 10 młodych.
Wystarczy jeden samiec wpuszczony do klatki.

Oddaj samców póki masz dwa podejrzenia ciąży.

A swoją drogą, co z tym miotem Latte? Bo nigdzie nie widzę, żebyś

Rajuna pisze:Załóżmy, że dziewczyny urodzą za tydzień, do tego 5tyg zanim je wydasz. Za 5 tygodni będziesz miała dodatkowych 20-40 płodnych szczurów.

Miało być

Za 6 tygodni będziesz miała dodatkowych 20-40 płodnych szczurów.

Rajuna pisze:A swoją drogą, co z tym miotem Latte? Bo nigdzie nie widzę, żebyś

im zakładała temat.

Przerwałam zdanie, żeby sprawdzić co się z nimi stało, po czym znalazłam temat, ale zapomniałam skasować tą linijkę. Jeśli jakiś mod na to trafi, ładnie proszę o edytowanie