szczury.org

Maleństwo okazało się dominatorem...

mimo że najmniejsza, cały czas przewraca siostry na łopatki. Chyba nadaje się na alfę, bo jako jedyna zbudowała gniazdo z papierków - Nessie-Serdelek i TurboNorka tylko poroznosiły papiery po całej klatce
Najbardziej lubi sypiać na bobkach w kuwecie ze żwirkiem...

jaka śliczna /)*3*(\

Problemy i problemy z łączeniem. Kicha na maxa, próbowałam różnych metod. Teraz po paru dniach oddzielenia Mamusi i Rudzielców od Cherry, włożyłam stopniowo pierw Miodynkę. Mała pobiegała za nią zaciekawiona a po paru minutach Miodynka zorientowała że jest ta Cherry i kłótnia, dziabnięcie, mała boi sie i wisi na pretach... Okej... Próbowałam połączyć z Mamusią. Mamusia jeszcze bardziej nienawidzi Małą... Echh... rozważam oddanie... Bo nie ma sensu... tracę wiarę. I chcę żeby całe stadko już było razem i żeb były wybiegi...

Kurczę... chciałabym pomóc, ale nie wiem jak... w ogóle się na tym nie znam...
Mamusia naprawdę jej nienawidzi??

Wiesz, Cherry zawsze może pomieszkać trochę u sióstr, jakbyś chciała spróbować łączenia kiedy trochę podrośnie...

Tak, naprawdę.... mała jest młoda i pewnie nie wie jak zachować się w stosunku do reszty. Wieje na sufit klatki co uniemożliwia łączenie... I to wkurza starszych - co nie mają możliwości ustalania hierarchii na 100%.

Jutro będzie ostatnia próba, będą wszyscy razem w chorobówce - na dziaby nie będę zwracać uwagi - jak będzie krew się lała i w ogóle żadnych nadziei nie ma - mogłabyś przetrzymać małą u Twoich sióstr - cieszę się że na Ciebie mogę liczyć Dziękuję!

Maleństwo z Serdelkową od wczoraj strasznie się tłuką... W nocy na wybiegu cały czas turlały się wokół mnie biało-brązowe szczurze kulki Wydaje mi się, że pozycje wyglądają tak:
1.Maleństwo,
2.Serdelek,
3.TurboNorka,
ale Serdelek wciąż walczy. W przerwach Maleństwo i Serdelek wsiadają na Norkę, która piszczy tak przeraźliwie, że słyszę ją w nocy przez 2 pary drzwi... Wszystkie fragmenty futerka są na razie na swoich miejscach

Słodkie oblicze Nessie-Serdelka:

Nessie poświęca dużo czasu na mycie, najbardziej lubi myć sobie stópki

Ale ona malutka jest, czy to mi się tylko tak wydaje?
I te różowe łapki.

Jest malutka Nie wiem ile waży, ale rozciągnięta ma ok 15cm długości bez ogona

Jejj jakie cuda!!!! Wymiziaj je ode mnie <3

Noelle, dziękuję, już wymiziane i nawet załapałam się na mycie i iskanie od Neeli-TurboNorki i Nessie-Serdelka

Cherry przybyła do mnie na DT. Jest już po spotkaniu z TurboNorką i Nessie-Serdelkiem.

Najpierw puściłam ją z Norką i widzę, w czym problem. Cherry jest dość uległa, ale Norka, mimo że bardzo się starała, nie mogła jej przewrócić na plecy. Tak się zdenerwowała, że zaczęła fukać i machać ogonem... Kiedy już z daleka widziała, że Cherry do niej idzie, darła się w niebogłosy i kopała stópkami... Histeryczka

Potem dałam Cherry Nessie-Serdelka i zaczęły się iskać. Iskają się na zmianę
Teraz Cherry tuli się z Serdelkiem w małej chorobówce. Muszę jeszcze sprawdzić jak dogaduje się z Maleństwem...

A tak w ogóle, to zaskoczyły mnie rozmiary Cherry. Dwa tygodnie temu była największa, a teraz jest mniejsza od Neeli-Norki i nawet trochę mniejsza od Serdelka

oj to iskanie to chyba najsłodsze co moze byc moje sie narazie bija ;p tzn Dafne tłucze Chelsea, jest od niej wieksza to pewnie czuje ze wszystko jej wolno porob pare nowych zdjec :*

Noooo taka maleńka i ja tez zaskoczona jestem że Twoje są większe

Mam nadzieję że się dogadają, widać że ma łysy tyłek?

madziastan pisze:Noooo taka maleńka i ja tez zaskoczona jestem że Twoje są większe

Mam nadzieję że się dogadają, widać że ma łysy tyłek?

E tam łysy, trochę wyskubany
Dziewczyny są już razem w 70-tce. Maleństwo odkąd zobaczyło Cherry chodzi za nią i przewraca ją na plecy. Maleństwo jest nadal mniejsze, ale daje jej niezły wycisk. Okazało się że TurboNorka ma rujkę i stąd te piski i kopniaki

Zdjęcia będą jutro