szczury.org

Dużo by opisywać ale może jednak się uda, dzięki Wam zaczełam na to patrzeć z innej strony. Myśle że zostawimy sobie maluszka i Moody zostanie wykastrowany - to bedzie najlepsze wyjście.

Ja szukam dwóch samców do adopcji, ale jaki to ma sens... Do adopcji powinny trafiać szczury, które zostały rozmnożone niecelowo. Twoich szczurków w ogóle nie powinno być na świecie. Tak naprawdę zabierają dom tym które przyszły na świat przez przypadek. Przemyślcie, to dobrze. Jak zamierzacie sobie poradzić z taką ilością szczurów? Powiedzmy, że ta 11 nie znajdzie domu, później przyjdzie kolejna 11. 24 szczury w domu... Powodzenia...

Chcieliśmy maleństwa z naszej dwójki ponieważ wiemy że są zdrowe i znamy ich charakterek. Przed chwilą napisałam, że jednak nie będzie drugiego miotu ponieważ użytkowinicy mnie do tego przekonali. Miał być ze względu na naszą sytuacje ale myśle że jakoś sobie poradzimy z maluszkami które zostaną z nami Moody będzie miał zabieg i spokojnie będzie mógł hasać z Karmą
Maluszki też pewnie będą wysterylizowane.

5 z 11 już znalazło dom

morriganethlie pisze:Dużo by opisywać ale może jednak się uda, dzięki Wam zaczełam na to patrzeć z innej strony. Myśle że zostawimy sobie maluszka i Moody zostanie wykastrowany - to bedzie najlepsze wyjście.

Moody! od hanka?

postarajcie się, bo naprawdę jest najlepsze wyjście. My staramy się żeby zwierzaki miały jak najlepiej. W tym momencie jest to adopcji około 50 szczurów, tak na oko. Albo więcej. Możecie sobie zostawić np mamusię, dwie córeczki i uciąć jajka Moodiemu.
Akurat jak wszystkie małe dorosną, a wy teraz go wykastrujecie, to będziecie mogli łączyć stadko w styczniu.
I wy będziecie zadowoleni i ogony.

Co do gumtree, to uważaj- dużo osób może być chetnych na darmowego szczura- ale nie żeby się nim opiekowac, tylko jako żywa karma np dla węży.


Wystarczy, że Moodiemu utniecie jajka i zostawicie dziewczynki- wtedy malców nie trzeba sterylizować.

A jakiej maści będą młode? I skąd jesteście?
Cieszę się, że nie będzie kolejnego miotu

Tak, od Hank'a
Dlatego tak boli nas myśl o kastracji Ale cóż, ten sposób jest najlepszy.
Maść to albinos w 2 opcjach, z beżowym kapturem lub bez. Może trafić się jakiś niealbino ale te chyba zachowamy dla siebie
https://picasaweb.google.com/1001052013 ... rudnia2012
zdjęcia młodych

PS jesteśmy z Krakowa

co do zostawiania sobie młodych - najlepiej własnie zostawić samiczki, bo a) i tak muszą być dłużej z matką, b) jakbyście zostawili samczyki, to kastracja młodych najwcześniej po 3m-cu życia, a Moody może nawet jutro iść pod nóż

Pamiętaj, że ciąża bardzo obciąża mamusię, więc musicie ją bardzo dokładnie obserwować - może być bardziej podatna na ropomacicze. U mnie dwie dziewczynki już miały i po żadnej nie było widać

cześć,
czy zostały Wam jeszcze jakieś samiczki które poszukują domku?
Pozdrawiam,
Milena

ps jestem z krakowa

Okazalo sie ze mamy 4 albinoski 2 maluszki z czarnym paskiem od glówki do ogonka (omija oczy) no i reszta z czarnymi glowkami
Wszystkie maluchy przetrwaly i zaczely juz samodzielnie jesc

Witam,

Byłabym zainteresowana adpcją dwóch samiczek. Czy zostały jeszcze jakieś? Jęsli tak to czy można wstawić jakieś zdjecia? Jestem z Bielska - może udałoby się znaleźć jakiś transport lub też dogadać się w kwestiach dojazdu ewentualnie mogłabym dojechać.

Proszę o info.

Transport do Bielska powinien być około 19 stycznia, jeśli nie znajdziecie nic wcześniej.

Witam
Byli byśmy zainteresowani adopcją jednej samiczki. Jesteśmy z Krakowa. Szukamy towarzystwa dla naszej 3 miesięcznej samiczki.

Witam! Jestem zainteresowana adopcja 2 samiczek. Wysłałam już wcześniej kilka prywatnych wiadomości, ale chyba nie doszły...
Proszę o kontakt.
P.S Jestem z Krakowa.