szczury.org

A ja obejrzałam filmik jak kot włazi po drabinie i lałam ze śmiechu .Albo jak dzielna mamusia zabierała ostatniego maluszka .

Dziękuję, dziękuję, wszelkie komplementy dotyczące moich kocurów są mile widziane - przepadam z nimi.

madziastan, już zauważyłam, jak Ci się stado rozrosło. Piękne, gratuluję!

Kochani, napiszę tutaj do wiadomości wszystkich: bardzo mi zależy, żeby dzieciaki poszły do nowych domów dwójkami (lub trójkami) albo miały już w tych domach towarzystwo w zbliżonym wieku (max. 2 miesiące starsze). Uważam, że to naprawdę ważne dla ich szczęścia i dobrego rozwoju. Doceniam więc zainteresowanie wszystkich, którzy myślą o pojedynczym maluchu - pamiętam o Was i wcale Was nie skreślam, ale adopcje pojedynczych dzieci będę rozważać dopiero wtedy, kiedy nie uda mi się rozdać ich parami. Okaże się to w okolicach stycznia. Póki co zastanówcie się nad dwójką - to podwójna radość!

Oj dziękuję, widać że się zaszczurzyłam Brać ich!

krwiopij, napisz mi proszę PW z adresem email bo moje wiadomości do Ciebie nie wychodzą z folderu 'do wysłania'...

ojej <3 Flawia jest przepiękna <3 nic tylko się we wszystkich zakochać

To też moja faworytka. Ten piekny kolor:) ehh ,

mel będą dopiero w "wysłanych" jak ktoś je przeczyta a do tego czasu są w folderze "do wysłania"

asia6677, dzięki za wytłumaczenie, bo do tej pory nie odgadłam 'logiki' selektywności tych wiadomości

Nie ma za co ja tez miałam z tym problem ale w końcu jakoś do tego doszłam

I pomyśleć, że ja martwiłam się troszkę o losy małej Flawii... To ze względu na jej czerwone oczka - z niezrozumiałych dla mnie przyczyn niektórzy nie lubią takich. Tymczasem Flawia jest rozkoszna i prześliczna i jej cudne rubinowe oczęta będą tylko dodawać jej uroku. Zdradzę jednak, że największym zainteresowaniem cieszy się Gaja.

W ogóle sporo jest osób zainteresowanych, mnóstwo maili i PW z różnymi ludźmi wymieniam, ale na tę chwilę pewny i zarezerwowany dom ma tylko... mama tych dzieci.

Jakby jednak jakieś dziewczę się ostało to mogę przygarnąć

Póki co są osoby chętne do adopcji wszystkich dziewczyn. Ale w żadnym wypadku nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja - dużą rolę kwestia transportu odgrywa między innymi. Generalnie będę preferować domki zainteresowane dwójką (bądź trójką - jest taka osoba ), które będą mogły osobiście odebrać maluchy. Tak po prostu będzie wygodniej i bezpieczniej, zima to nie jest najlepszy okres na wysyłanie dzieciaków w podróż na drugi koniec Polski... Ale powoli, zobaczymy. Mam tylko nadzieję, że nie urażę zbyt wielu osób odmawiając im szczurka.

Ja wiem, wspomniałam tak czysto awaryjnie- w razie gdyby...
Najważniejsze żeby kluski miały dobre domy i odpowiedzialnych opiekunów! Nie patrz na nic! Niech się nawet obrażają

Bo Gaja taka piękna sama mam na nią chrapkę jak większość .Aurelia jest też piękna nic tylko brać .

Ah ja bym u siebie widziała Aurelię albo Julię, najlepiej to obie, ale obiecałam sobie, że więcej niż 4 dziewczyn trzymać u siebie nie będę, bo każdy nowy nabytek to kolejny obowiązek.
Mam nadzieję, że załapię się na którąś z Twoich panienek, bo słyszałam, że moja najmłodsza to coraz bardziej szaleje i nawet mamuśka chwilami ma jej dosyć.