szczury.org

jezuu współczuje....ale wiesz moze dobrze ze miała na koniec kogoś kto sie nią porządnie zajął.

Nie no, najprościej szczury oddać, bo chorują... Trzymam kciuki za wyleczenie samiczki...

powiem tak: zobaczę, co powie moja wet, która zna się na gryzoniach... czy to się wyleczy, czy rokuje, czy... za ile?
wtedy zobaczę co powie mój m., bo jakby nie patrzeć to on utrzymuję tę całą ferajnę ogoniastych
teraz byłam w lecznicy całodobowej, bo się przestraszyłam normalnie, a święta idą, nie chciałam tyle dni czekać, a nuż by mi zmarła na rękach... może u normalnego weta po rozsądnej cenie, coś się da zrobić...?
Brunka - no śliczna jest, czekoladowa z białym brzuszkiem, nieśmiała, nie gryzie... czarne oczka... i miejsce w szafię się znajdzie...
poryczałam sie w domu totalnie, że mam ją na śmierć skazać...
bo tę Kapturkę z guzem od kolerskiego sama chciałam wziąć i leczyć, on mówił, że chora, ale nie chciał bym brała, wolał mi dać resztę zdrowych - ale to ja nalegałam, że ją wezmę i teraz leczę, jest ok.
a tu taka niespodzianka.....jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie...........................
może jakiś bazarek?
co byście chcieli,by wam namalować? jakieś małe formy? akurat manualne talenty mam...

Pojedz do dr Debisa w Redłowie, to wet ktory nie ściaga kasy i zawsze stara sie jak najtaniej i jak najlepiej wyleczyć kazdego zwierzaka.
Jest w czwartek i piątek od 17 do 19 http://www.lecznica.gdynia.pl/index.php ... Itemid=117
Tylko musisz być wczesniej, bo do niego zawsze kolejka i pytaj kto ostatni do dr Debisa, żeby Cię nie wcisnęli gdzie indziej.

u mnie wyleczyl szczurasa z wszołów za darmoszkę (3 zastrzyki) , za kastrację dwóch ogonów wziął mniej niż 100zł, a za wycięcie wielkeigo kaszaka na udzie też groszaki. nie pameitam ile.

OT - wycięcie kaszaka ? wystarczy go pożądnie wyłyżeczkować

Moze to był ropień, to akurat mniej istotne.
USG /RTG kosztuje 25-35 zł , za sterylkę 50 zl.
Pojedż na konsultację. Naprawdę jest bardzo dobry (mimo, ze to specjalista od psów i kotów) i podchodzi z sercem. Tanio i dobrze

dzięki, ok, na pewno w czwartek pojadę

zapytaj Charakternej
http://szczury.org/viewtopic.php?t=38126
ona chodzi z kolei do jakiejś wetki w Trójmieście, która dobrze robi operacje (iniekcyjnie niestety), nie wiem ile bierze za wizytę, ale warto zapytać.