fajnie że tak pytacie
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
( już zostało imię zmienione na Nicole ) Została podrzucona do mnie do pracy w pudełku ;/ (pracuje ze zwierzakami ) była karteczka: Ma na imię Diva była odrobaczona ma miesiąc cały miot poszedł do węża i ona też miała.
Wiec pierwsze co to zabrałam ją do weterynarza, wszystko jest w porządku szczurek zdrowy
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
sprawdzone czy na 100% samiczka i zabrałam ją do domu. Pierwsze co to zabrałam Tinke i Sisi z klatki a panne N włożyłam do niej 30 min połaziła po niej po czym ją wyjełam a włożyłam T i S. one też biegały wąchały xD wyjełam najpierw Tinke bo ona spokojniejsza i tak jak wyczytałam na forum włożyłam dziewczyny do wanny ja usiadłam na toalecie żeby imnie przeszkadzać a żeby mieć na nie oko. Wszystko było fantastycznie więc poszłam po Sisi połączyłam je no i jak to Sisi za czeła troszke podgryzać ale nie mocno widać było że już chciała ją zdominować jak chciałam zareagować to już się uspokoiły. i wlożyłam w takiej samej kolejności do klatki. Tam troche się "poszarpały" i w sumie do tej pory mam spokój
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)