Strona 2 z 2

Re: Dżony&Dżony

: sob maja 24, 2014 7:32 pm
autor: kalinda
Hmm czyli u Ciebie coś się zaczęło dziać rano i szybko zakończyło źle. :(
Moja za to jadła i była normalnie zachowującym się ogonkiem... Wiem też, że jedna z sióstr naszych ogonków jeszcze w zeszłym roku również niespodziewanie zakończyła swój żywot.
Trzymam kciuki za zdrówko 2giego Dżonego. Pozdrowienia i iskanko od Sindy.