Re: Pomocy potrzebuje pomocy.!
: sob mar 02, 2013 7:47 pm
Łączyłam dzisiaj znów ogonki. Na początku nie było źle. Siedziały w kątach, później po małym kroczku się zbliżały do siebie. Jak Marley wąchał Leona to on tak tyłek mu wystawiał. Marley odszedł, a przy następnym zbliżeniu zaczęła się walka. Spadli z półki i jeszcze trochę się bili, a później Marley uciekł. Krew się polała.
I co dalej?
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)