Strona 2 z 2
[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 3:48 pm
autor: Grepefruitka
jest to wedlug mnie bardzo mlody szczur, bardzo bym chciaal aby to byl samiec naprawde mial jajka i moszne jak brałam go a teraz zniknely nie wiem co sie stało! Pomocy!!
[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 4:32 pm
autor: Elly
Hmmm zrob jeszcze zdjecie tego szczurka jak jest w pozycji stojącej. Takie zdjęcia dałas wczesniej. Moze tak da sie to jakos ocenic, bo faktycznie jakos dziwnie to wygląda :>
Tylko ze długosc od ujscia cewki moczowej do odbytu jest dosc dluga, co wskazuje na samczyka. Nie wiem, daj jeszcze inne fotki

[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 4:54 pm
autor: Grepefruitka
[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 5:00 pm
autor: Elly
Hmmm, aktualnie mi to przypomina samiczke. Ale widac ze to bardzo mlody szczurek, wiec trudno to ocenic po zdjęciach. Jak go brałas [ze sklepu?] to pytalas o wiek?
[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 5:06 pm
autor: Grepefruitka
oni w tym sklepie nawet nie wiedzieli czy maja samce czy samice szukałam jakiegos z jajkami i byly jajka a tu po dwochj dniach zniknely ale jest młodziutki i chudziutki!

to co zastąpie tamte zdjecia nowymi jakimis gdzei bedzie widac dokladnie 2 nogi pomocyyy ;]
[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 5:12 pm
autor: Elly
Zrób zdjęcie z bliska, jak szczurek sobie siedzi. I z bliska tak jak poprzednie robilas, tylko byle by byly wyrazne, bo tak to tudno powiedziec
[OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: sob kwie 01, 2006 5:18 pm
autor: ESTI
Grepefruitka, prosze nie pisz o tej samej sprawie w roznych tematach.
Posty zostaly scalone.
Wracajac do tematu - to dziewczynka na 99%.
Musiala rzeczywiscie miec kupke w przy odbycie, stad to wrazenie.
Teraz musisz zdecydowac, czy czekasz pare dni az pojawia sie jajka (jednak wydaje mi sie, ze sie nie pojawia), albo zatrzymujesz dziewczynke i sprawiasz jej kumpele - jesli masz na to warunki. Jesli nie to trzeba znalezc domek dla niej, zeby nie bylo kolejnego miotu malych lobuzow.
Caly czas patrze na zdjecia (sa nie wyrazne) i dziwnie to wyglada, ja bym poczekala i trzymala ja oddzielnie. Ma strasznie mokry ten zadek... albo mi sie wydaje. :roll:
OBOJNIACTWO!!!
: wt sty 04, 2011 2:53 pm
autor: jolka0505
Witam, szukałam juz wszedzie ale nie znalazłam.
Otóż moj szczurek ma pochwe i prącie, jajka pewnie schowane w brzuszku, wiec mam pytanie, czy on sam umie sie zaplodnic?
Czy moze zostac zaplodniony przez innego szczura ??
Re: OBOJNIACTWO!!!
: wt sty 04, 2011 2:56 pm
autor: BabeOfJazz
Odpisałam ci w temacie, w którym wczesniej pisałaś... ; )
Re: OBOJNIACTWO!!!
: wt sty 04, 2011 3:09 pm
autor: S.
Jeżeli jest obojnakiem, to dzieci z tego nie będzie.
Daj zdjecia, pomożemy ocenić płeć.
Możesz też iść do weterynarza, aby zbadał szczurka i określił i płeć stan zdrowia szczurka.
Re: OBOJNIACTWO!!!
: wt sty 04, 2011 4:34 pm
autor: Paul_Julian
jolka0505 pisze:Witam, szukałam juz wszedzie ale nie znalazłam.
Otóż moj szczurek ma pochwe i prącie, jajka pewnie schowane w brzuszku, wiec mam pytanie, czy on sam umie sie zaplodnic?
Czy moze zostac zaplodniony przez innego szczura ??
A jestes pewna, że ma prącie ? Tutaj
http://ratguide.com/health/figures/prot ... gure_1.php są fotografie jak nalezy delikatnie odsunąć napletek z penisa. jeśli coś takiego można zrobić , to na pewno jest to chłopiec, lub obojniak. Z tego co kojarzę, obojniaki są bezpłodne.
Zrób foteczkę, dobrze by tez było gdybyś poszła do weterynarza , można zrobić USG.
Re: [OBOJNIACTWO] chłopak czy dziewczyna?
: śr cze 13, 2012 3:12 pm
autor: pipilotti
Nie pomyślałabym, że będę miała podobny problem, ale stało się. Adoptowałam fuzza, który miał być dziewczynką. Po powrocie z ogonem do domu zaczęłam mieć wątpliwości - szczur ma sutki, coś w rodzaju małych (naprawdę małych) jąder, odległość między cewką moczową a odbytem wskazuje na to, że jest facetem. Weterynarz wymacał jądra wewnątrz, w piątek czeka mnie kolejna wizyta i decyzja o ewentualnym zabiegu. Z relacji dziewczyny, od której wzięłam szczura wynika, że zwierzak mieszkał z koleżanką, która niedawno umarła (stąd decyzja o oddaniu ogona komuś, kto ma stado). Szczurek jest bardzo drobny, waży 250g i pani doktor, która go oglądała była przekonana, że nie ma roku, a właśnie w takim rzeczywiście jest wieku...Nie mam powodów, by podważać wiarygodność jego/jej poprzedniej opiekunki, cała sprawa jest więc dość dziwna, a biedak na razie siedzi w osobnej klatce.