Strona 2 z 2

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: czw kwie 25, 2013 2:51 pm
autor: missia
Czyli wszystko narazie jest Ok ;) zawsze miło patrzeć jak ogon wraca do zdrowia i jest wesoły. ;D Teraz zostaje tylko poszukwanie mu nowego domu, skoro ty nie masz już możliwości trzymania Albi, puki co dobrze że ma ten tymczasowy domek ;)

Poogłaszaj się na różnych stronach daj foty, napewno ktoś się znajdzie. ^-^

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: pt kwie 26, 2013 11:18 am
autor: kasienka123-91
dziś Albi "upiększyła" mi sukienke :) zaczyna pokazywac swój charakterek i bardzo lubi obgryzać moje ubrania ... jeśli ma ktos jakis pomysl jak ją tego oduczyc byłabym wdzieczna:) powoli wraca do zdrowia staje sie bardziej ufna ale potrafi ugryźć dosc mocno ;/ ale i tego powoli sie oducza Juz troszeczke przytyła wiec wygląda coraz lepiej jeszcze mamy problemy z sierscia bo jest dosc matowa ale i na to potrzeba czasu

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: śr maja 15, 2013 7:24 pm
autor: Malachit
Jak wygląda sytuacja? Szczurzyca nadal szuka domu?

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: pn maja 20, 2013 6:50 pm
autor: xiao-he
Aktualne?

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: wt maja 21, 2013 1:04 am
autor: kasienka123-91
nadal aktualne Póki co ma sie dobrze dalej potrafi ugryzc ale jest bardziej ufna niż była podchodzi do reki pochłania ogromne ilosci jedzenia W porównaniu z moją Tośką to wrecz śmieszne ale w sumie lubie patrzec jak je a raczej pochłania:) chyba jeszcze nie przywykła do tego że nikt jej tego nie zabierze

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: pt maja 24, 2013 9:34 pm
autor: ritczis
dlaczego nie możesz zatrzymać albinoski? chcesz żeby Twoja Tośka została sama? :( może warto ją zatrzymać? ufa Ci już trochę, i na pewno jest Ci wdzięczna, że dałaś jej nowe życie :)
ja bym ją z chęcią przygarnęła, ale jest za młoda kobietka, a poza tym mam chłopca, dla którego poszukuję kolegi bądź koleżanki wysterylizowanej. mam nadzieję, że może przemyślisz sprawę i zatrzymasz albinoskę lub znajdziesz jej wspaniały kochający domek :) powodzenia :)

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: czw maja 30, 2013 9:20 pm
autor: a-nimka
kasienka123-91, skąd jesteś? Czy samiczka byłaby wstanie bez uszczerbku na zdrowiu przejść zabieg kastracji na narkozie wziewnej u dr Ani Rzepki? Możesz zapytać swojego weterynarza, u którego leczysz tą samiczkę? Jeśli tak - byłabym chętna ją adoptować, do towarzystwa dla mojego 2-letniego Stefana, który nie dogadał się z moim drugim samcem (aktualnie już po kastracji i mieszka z samiczkami). Szukam i tak szczura po kastracji/mogącego zostać wykastrowanym, bo później będę go/ją włączać do stada samiczek (jedna nie będzie kastrowana, drugą zamierzam wykastrować jak skończy 5 miesięcy) i kastrowanego rocznego samca.

Re: Albinoska niewidząca na jedno oczko szuka kochającego do

: wt cze 04, 2013 12:06 pm
autor: kasienka123-91
Poki co mam teraz 4 szczuraski Albi Tośke Edwarda i samczyka uchronionego przed wezowym karmieniem a mam dosc sporo spraw na głowie i nie moge wystarczajaco sie poswiecać całej gromadce Edziu jest wykastrowany i cały czas byl z Tośka ale nie chcac dopuscic do rozmnozenia Tośke dałam do klatki z Albi a Edzia z szczuraskiem