Strona 2 z 2
Re: 3 samiczki Warszawa
: pn maja 06, 2013 2:36 pm
autor: emi2410
O, to super, że Hipcio do gabki pojedzie.

Będę ją mogła odwiedzać.

Re: 3 samiczki Warszawa
: pn maja 06, 2013 3:05 pm
autor: gabka
Bardzo super powiedziałabym

Moje maleńkie aż drżą z radości

nie mówiąc o mnie i moim Synku

Co do hamaków , polarków, domków to mają do tego stały dostęp także nie ma się o co martwić

Hipcio wyląduje wśród swoich także myślę ,że będzie szczęśliwa

Wogóle to ona jest bardzo podobna do mojej Zouie

Już nie możemy się doczekać naszego nowego członka rodziny

Ucałowania dla dziewczynek.
Re: 3 samiczki Warszawa
: pn maja 06, 2013 7:12 pm
autor: ssylvusia
gabka, nawet nie wiesz, jak Ci zazdraszczam Hipciulka! Ja się w niej zakochałam po uszy po jakiś 2 minutach znajomości

Maleńka na wizycie u weta wlazła mi między szyję, a golf i tam zasnęła, a ja jedyne, co chciałam zrobić, to porwać ją do domu

Gratuluję doszczurzenia takim cudownym stworzeniem.
Re: 3 samiczki Warszawa
: pn maja 06, 2013 10:51 pm
autor: gabka
Dziękuję pieknie
Czyli ,że z Maleńkiej taki miziak i przytulak ...

:)
Huuraaa
Bo moje babki to straszne indywidualistki są ... Lubią głaskanie ,ale chwilę ... I nie ma mowy o spaniu na mnie wogóle ...Raz Mookie zasnęła:)
Takie małe torpedki...
Chociaż teraz Mookie przez swój problem z oczkami staje się coraz bardziej mizasta .

A z Hipci bardzo się cieszymy. Mój Synek na wiadomość o szczurci zapytał :"Mamuniu ,a mogłaby mieć na imię Malutka ? Bo te moje szczurki są takie malutkie i bardzo je kocham

" Serce mi się rozpłyneło ... Podkreślę ,że mój szkrab ma 32 miesiące .... Kolejny zwierzęcy wariat rośnie

i to mi się podoba

Czekamy teraz na transport Warszawa Kraków . Mam nadzieję ,że się znajdzie jak najszybciej

Re: 3 samiczki Warszawa
: śr maja 15, 2013 7:20 pm
autor: Malachit
I jak tam? Już wszystkie w nowych domach?
Re: 3 samiczki Warszawa
: czw maja 16, 2013 5:43 am
autor: mikanek
Czekamy na transport do nowych domków

Re: 3 samiczki Warszawa
: pt maja 17, 2013 2:41 pm
autor: missia
Powiem szczerze, że fuzzy nigdy zbytnio mi się nie podobały... Ale Hipcia jakaś taka inna, zakochałam się w fuzzikach!!!

Śliczne ogonki, oczka i wogóle miziak!