Strona 2 z 3

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: ndz cze 16, 2013 5:09 pm
autor: kiri
Mogę je odebrać w pt ale prace kącze o 16 więc tak 19-20 bym była na miejscu. Klatek mam pod dostatkiem, ale niestety tylko jedną wielką, ale myślę, że ten tydzień Małe wytrzymają jakoś. Mogę z nią pogadać, ale nic nie mogę obiecać. No i musi być pewne, że ona odda te Szczurki, żeby na miejscu się nie okazało, że musze się z nią o nie bić :p

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: ndz cze 16, 2013 7:44 pm
autor: furburger
Hej, potwierdzam też tutaj że jestem gotowa przyjąć dwóch samców na DS, pojechałabym sama do bogatyni ale niestety nie mam jak, jedynie gdzie mogę się udać to wałbrzych - wrocław, ale myślę że z zielonej góry nie będzie problemu żeby je tam przetransportować :)
Mogę odpowiedzieć na pytania z ankiety przedadopcyjnej jeśli to konieczne nie mam nic do ukrycia :)

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: pn cze 17, 2013 7:10 pm
autor: kiri
Wiesz, jeśli te Malich mają trafić do Ciebie to popytam o transport znajomych, ale najprędzej do Wroca jbc, Jak uda mi się coś załatwić to dam znać, chyba, że Ty coś wykombinujesz. Bo w sumie Essme pisała, że Ty masz wziąć te Szczurki ;)

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: pn cze 17, 2013 8:17 pm
autor: Essme
furburger podjechałabyś po ogony do Wrocławia ? :)

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: pn cze 17, 2013 8:28 pm
autor: Essme
jeśli kiri uda sie znaleźć tranport do Wrocławia, to jest opcja ze Willow z Alloszczura moze odebrać je z Wrocławia i przewieźć do Wałbrzycha, tam miałabyś dużo bliżej. Tylko ktoś musiałby odebrać we Wrocławiu szczury z transportu od kiri, a potem przekazać je Willow.

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: pn cze 17, 2013 9:12 pm
autor: furburger
Mogę bez problemowo dojechać tutaj i tutaj tylko wałbrzycha boję się mniej jakoś nie przeraża mnie tam jazda autem jak we Wrocławiu ale i tym myślę że dam sobie rade albo przyjadę pociągiem bo to taniej niż autobus i wygodniej również dla ogonów :)

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 5:57 pm
autor: furburger
przeglądałam sobie ogłoszenia i znalazłam do oddania czarnego samca z bogatyni http://tablica.pl/oferta/szczur-do-adop ... e1dce84c19 na jednym ze zdjęć są 3 szczury dokładnie te same co na zdjęciu z maluchami...

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 6:16 pm
autor: Essme
te same .. :(

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 9:10 pm
autor: furburger
Czy to nie jest zwykła rozmnażaczka? wchodziłyście w jej wszystkie ogłoszenia ???

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 9:59 pm
autor: Essme
o f..ck... ona je rozmnaża na mase...numer telefonu w innych ogłoszeniach jest ten sam pod którym się z nią kontaktowałam :o

ręce mi opadły.. :(

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 10:05 pm
autor: Essme
http://tablica.pl/oferta/sliczne-szczur ... 489e73678a

z tego ogłoszenia dodanego wczoraj wynika że czarny szczur (ojciec) którego rzekomo uśpiła - żyje
co za stuknięta baba...

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 10:16 pm
autor: furburger
wygląda na to że wszystkie żyją a kapturka urodziła drugi miot pierwszy to ten który teraz jest do wydania drugi to ten co wystawiła dopiero i jeszcze jest miot tej niebieskiej...

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: wt cze 18, 2013 10:20 pm
autor: furburger
a nawet jeszcze inaczej, nie umiem się już w tym połapać... ale czuję że nie będzie wcale tak łatwo z nią

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: śr cze 19, 2013 7:35 pm
autor: kiri
no to ładnie...

Re: [BOGATYNIA] - szczury z wpadki usypiane z braku miejsca

: śr cze 19, 2013 7:48 pm
autor: kiri
Z tego co widzę to za 4 tygodnie historia się powtórzy. Otrzymałam od niej sms, bo pytałam ile wkońcu odda tych szczurów i jaka płeć, ona mi odpisała, że " jeśli chodzi o ilość to sie dogadamy". Nie rozumiem jej wgle i nie wiem jak to wszystko rozwiązać. Ona wgle chyba nie ma pojęcia o szczurach i ewidentnie coś ściemnia.