szczury.org

Niestety ale nie wiem właśnie ;< może będą gustowały w jabłuszku? Po czym "widać" że szczurek bardzo lubi dane warzywko/owoc

hehehe, wierz mi, zauważysz to będzie się zajadał ze smakiem i wracał po więcej i więcej ulubiony owoc Twitcha to chyba narazie avocado (fuj!). no i bananki oczywiście, ale to już nam się trochę znudziło. gotowany makaron też działa. no i gerberki wszelkiego rodzaju (gerberki są fajne do nauki imion, bo szczurek jak chce dostać nagrodę to musi zostać przy Tobie, żeby skubać gerbera z łyżeczki. w przypadku np bananka pewnie porwie go do klatki).

Przepraszam, że post pod postem ale jeszcze mi się coś przypomniało. Wczoraj kupiliśmy truskawy, taaakie duże, polskie. Jak Twitch je zobaczył to oczy się zrobiły jak pięciozłotówki, złapał największą i aż go biednego wygięło pod jej ciężarem.

Hah No to rzeczywiście No cóż będę próbowała

Spokojnie, jeśli to dorosły nie powinien mieć problemu. Moja 1,5 roczna samica Wilson (dodam, że jest bez oczka) skacze z łatwością na 60-50 cm w górę, a zeskakuje z hmmm..... najwyższego pięterka w klatce czyli ok. 80 cm
-tak wiem, to wariatka. Ale ją kocham.

Moje córeczki mają po 5 miesięcy

skarpetka umiała wskoczyć na komodę wysoką na ok 90 cm po prostu odbijając się od ziemi.
ale inne moje szczury już tak nie umiały :]
a, umiała też wspiąć się na rurze wodociągowej pod sufit i chichotała na mnie. tzn tak sądzę :]

No jeśli chodzi o wspinanie to na pewno duże znaczenie mają też pazurki. My jesteśmy świeżo po obcięciu, więc trudniej się zlapac ale nie było wyjścia bo po roku bez bez wybiegow u poprzedniej właścicielki Grubasek miał takie szpony, że ranił się przy drapanku.

sciurus vulgaris pisze:No jeśli chodzi o wspinanie to na pewno duże znaczenie mają też pazurki.

Pewnie zależy od tego, na co się ogon wspina Moja Liwia potrafi wleźć na mnie po gołej nodze nie drasnąwszy mnie pazurem ani razu (jakoś tak przyciska paluchy), przy czym kiedy wspina się po spodniach, normalnie używa pazurów