padaczka czy się czegoś przestraszył?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- sciurus vulgaris
- Posty: 672
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
Ann, bojkotu nie rób, w tym mieście to nie ma większego sensu. Rozmawiałaś z nim w ogóle po tej sytuacji? Trzeba się zająć tym ,żeby do gościa nie trafił więcej żaden gryzoń. Czyli porozmawiać z Lewandowskimi, nie wiem czy są jeszcze jakieś inne sklepy zoo w tej mieścinie, niech oni się zajmą tym, żeby jeśli ktoś bierze od nich małe zwierzątko to usłyszał tą historię. Do tego proponuję kontakt z innymi lekarzami weterynarii, ku przestrodze. Nie mamy tu specjalistów od gryzoni ale niech nikt więcej takiej głupoty nie zrobi. Oprócz tego poszłabym tam i wygarnęła dupkowi co myślę o jego dyplomie z weterynarii.
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
Czesto weterynarze ucza sie tylko weterynarii psow i kotow a innych zwierzat tylko pobieznie. Sa tez weterynarze, ktorzy specjalizuja sie na poszczegolnych zwierzakach. Tylko czemu Ci co sie nie znaja nie kieruja nas do specjalistow? tylko narazaja naszych podopiecznych na niebezpieczenstwo a nas na bol zwiazany czesto z utrata naszego zwierzaczka?
Moje kochane ogonki;) http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40758
Za Tęczowym Mostkiem: Albi [*][/color]
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
Tylko dlaczego ten koleś ma napisane "weterynarz od małych zwierząt" skoro nie ma takiej PODSTAWOWEJ wiedzy. ja jako właściciel pacjenta nie kończyłam weterynarii i nie mam obowiązku wiedzieć o takich rzeczach.
czuję się winna, że pojechałam tam z tym zwierzakiem, że oddałam ją w jego ręce. jeszcze zapłaciłam za usługę. to podłe i żałosne. nie mogę tego przeżyć, ciągle o tym myślę. mam poczucie winy. to jest jakiś obłęd. zawiozłam zdrowego szczura.
powinien wiedzieć, że tym specyfikiem nie pryska się zwierząt lżejszych niż dwa kilo.
no, chyba że maleństwo wyglądało jak dwukilowe bydlę - to zwracam honor.
facet nie odbiera ode mnie telefonów. chyba się skapnął o co chodzi.
czuję się winna, że pojechałam tam z tym zwierzakiem, że oddałam ją w jego ręce. jeszcze zapłaciłam za usługę. to podłe i żałosne. nie mogę tego przeżyć, ciągle o tym myślę. mam poczucie winy. to jest jakiś obłęd. zawiozłam zdrowego szczura.
powinien wiedzieć, że tym specyfikiem nie pryska się zwierząt lżejszych niż dwa kilo.
no, chyba że maleństwo wyglądało jak dwukilowe bydlę - to zwracam honor.
facet nie odbiera ode mnie telefonów. chyba się skapnął o co chodzi.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
- sciurus vulgaris
- Posty: 672
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
Proponuję więc małą wycieczkę do gabinetu, w godzinach pracy.
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
jak nie odbiera to sie przejedz. Ja przy najblizszej okazji tez wygarne co mam na jezyku doktorkowi
Moje kochane ogonki;) http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40758
Za Tęczowym Mostkiem: Albi [*][/color]
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
ale w takim razie powinnyście obwiniać lekarza i jego brak wiedzy, a nie preparat foprex, bo tak jak wspomniałam w przypadku mojego psa preparat sprawdza się idealnie i nie ma żadnych skutków ubocznych. Swoją droga nigdy nie spotkałam się z tym żeby lekarz weterynarii stosowała preparaty przeznaczone dla psów i kotów na szczurach. Może rzeczywiście jakaś skarga przyniosła by jakiś efekt.
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
Nie ma preparatów przeznaczonych specjalnie dla szczurów, dlatego większość leków stosowanych dla nich to preparaty kocie, psie lub ludzkie. Właśnie dlatego tak ważny jest wybór weterynarza, który zna się na gryzoniach i będzie wiedział, co można bezpiecznie stosować i w jakich dawkach.
Re: padaczka czy się czegoś przestraszył?
no ale to tak jak już wspomniałam, wina leży po stronie weterynarza, który nieodpowiednio dobrał sposób leczenia gryzonia, a nie fiprexu.