Strona 2 z 4
Re: Ogonki szczurze małe i duże
: pt lip 05, 2013 8:01 pm
autor: kam
Tasha, dziękuję bardzo

Ostatnie zdjęcia podwozi robione akurat telefonem, ale wszystkie poprzednie Pentaxem k10 z obiektywem od starego zenita

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 2:39 am
autor: sciurus vulgaris
Achhh, ale bym przytuliła takiego aniołka!

Kam, we wtorek (max środę) będę się odzywać jak idzie łączenie moich Panów. Jeśli nie będzie źle to będę chciała z Tobą porozmawiać o jednym chłopaku. O ile oczywiście nie będziesz chciała ich zostawić, bo widziałam, że z większością nie zamierzasz się żegnać.

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 9:42 am
autor: kam
Wszystko się wkrótce okaże
Póki co bardzo proszę kogoś o pomoc w potwierdzeniu płci maluchów. Dziękuję z góry

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 10:22 am
autor: missia
Oj
kamk jak zaczną chodzić, to zrobi się jedno wielkie zamieszanie; ty masz ich 15, ja miałam 11 i były w max rozrabiaki! Też chciałam zostawiać (ale cóż z rodzicami mieszkam

) i mogłam zostawić sobie jedną kobietke. Ale sama z czasem się przekonasz, że to nie takie hop-siup i lepiej będzie dla ciebie i ogonków jak pare (3-4) dzieciaków nowy dom znajdzie
Nic nie sugeruje, się domyślam

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 10:32 am
autor: missia
Co do płci: u niektórych jajka widać

Jak otworzą oczki i będą brykać, płeć będzie już całkiem widoczna

ja rozpoznawałam sama i dałam rade, ty też. Dodam tylko, że jedne chłopaki będą miały duże jaja, a jedne tylko lekko odstające. Dziewczyna musi mieć idealnie gładką pupe, jeśli jest troche wydęta to raczej chłop.

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 3:43 pm
autor: kam
missia, maluchy już z otwartymi oczami, latają po klatce jak szalone

Co do nowych domków, to pewnie tak jak mówisz, część zostanie oddanych, choć teraz jak o tym myślę, serce mi się kraja i póki co wolę widok pełnej gromadki
Wracając do tematu - czy ktoś coś doradzi w temacie podwozi?

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 7:30 pm
autor: kam
Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 8:47 pm
autor: missia
Jakie kochane!!!

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: sob lip 06, 2013 10:48 pm
autor: Yen
Co do rozróżniania płci, ja zawsze rozróżniam na podstawie tego, że jeśli nie widać jajek to przy cewce moczowej widać jeszcze wejście do pochwy. u małych szczurków jest zasklepione, ale widać taką małą kropeczkę

powodzenia w rozpoznawaniu płci.
Jeśli chodzi o pozostawienie większości - uważam że lepiej by było mieć jedno stado, np same dziewczynki lub tylko chłopców. Później przy wybiegach są problemy, a u mnie dodatkowo dziewczynki dostawały szały kiedy przez kilka dni miałam tymczasowych chłopców TŻta

Jeśli chcecie zostawić czarnego kulka to możecie go przecież wykastrować i trzy tygodnie przetrzymać a później połączyć z samiczkami.
Re: Ogonki szczurze małe i duże
: ndz lip 07, 2013 7:37 am
autor: missia
Tak jak mówi
Yen lepiej mieć jedno, a większe stadko tej samej płci ewentualnie + kastrat. I to najlepsze raczej; bezproblemowe rozwiązanie

. Przy dwuch stadach robią się problemy
Zastanów się i wybierz to co korzystniejsze

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: ndz lip 07, 2013 10:23 am
autor: kam
Dziewczyny, prawdę mówiąc takie było pierwotne założenie. Z tym, że kiedy okazało się, że Mynia jest w ciąży nie chcieliśmy operować bez potrzeby Budynia, wychodząc z założenia, że dokoptujemy mu jakichś kolegów, ale nie ukrywam, że też cały czas zastanawiam się nad opcją z kastracją.
Re: Ogonki szczurze małe i duże
: ndz lip 07, 2013 5:52 pm
autor: kam
Re: Ogonki szczurze małe i duże
: pn lip 08, 2013 6:24 pm
autor: krlnn
Jakie śliczne maluszki! Rozpływam się normalnie <3 Budyń jest suuper, marzy mi się taki duuży miś do czochrania

Dziewczynki masz śliczne, pozdrów całą ekipę od moich babeczek

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: pn lip 08, 2013 7:32 pm
autor: missia
Dobrze wiedzieć, że nie tylko w moich doniczkach są przekopane "biedne" kwiatki

Re: Ogonki szczurze małe i duże
: pn lip 08, 2013 7:45 pm
autor: kam
krlnn, dziękujemy pięknie

Wszystkie pysie wycałowane

Wzajemnie dla Twoich kobitek dużo ciepłych miziań od nas
My dziś mieliśmy z maluchami wypad na zieloną trawkę

Dzieciaczki były wniebowzięte, miały sporo miejsca, żeby wyładować energię. W domu ich nie wypuszczam nigdzie oprócz łóżka jeszcze, bo za dużo miejsc do ucieczki mają, za to w klatce robią istny młyn, jak już się odczepią od cyca. Są jak małe stado szarańczy ;] Wszędzie ich pełno, skaczą, turlają się, wspinają, kotłują ze sobą, szturchają, gryzą hamaczek - są wszędzie!

Małe podwórkowe szaleństwo było im więc jak najbardziej na rękę
Poniżej kilka fotek z sesji.
