Boi się?

[myszowataszczurzyca]

No ok, teraz tylko musze klatkę dokupić i adoptuję nowego ogonka. Poza tym... o co chodzi z tym 'szczurki z laboratorium'? Po badaniach są czy jak?....

[nienazwana]

Jak wiesz zapewne, na szczurach (i innych zwierzętach ) przeprowadzane są w laboratoriach różne badania i testy. Czasem po przeprowadzaniu takich testów zwierzętom udaje się przeżyć bez uszczerbku na zdrowiu. Nie są niczym zarażone ani chore. Po zakończeniu badań nawet zdrowe zwierzęta często są usypiane, bo nie ma co z nimi zrobić. Ale czasem udaje się różnymi kanałami takiego szczura uratować (czasem personel ratuje na pół legalnie albo jest jakaś interwencja organizacji zajmującej się pomocą zwierzętom) i wtedy zazwyczaj szuka mu się dobrego domku. Te szczurki określa się jako "labiki" i niczym się nie różnią generalnie od tych sprzedawanych w sklepach i/lub posiadanych przez ludzi z naszego forum w domach. Kwestia jest tylko w ich pochodzeniu

[limomanka]

To są zazwyczaj szczury po testach behawioralnych (czyli badających zachowanie w różnych sytuacjach).

[myszowataszczurzyca]

Aaa, teraz już rozumiem. Czyli mogę spokojnie zaadoptować 'labika' heh