Strona 2 z 2

Re: [Łódź i in.] Chłopcy dumbo, łysolki i futrzaki, maluszki

: pt sie 16, 2013 2:26 pm
autor: IHime
Dwaj chłopcy trafili dzisiaj do przesympatycznej nowej opiekunki. Z wtażenia aż obrośli w nowe futerka. ;) Ciekawe kiedy znowu wyłysieją.
Reszta wraca w niedzielę do Łodzi i tam, miejmy nadzieję, do nowych domków.

Re: [Łódź i in.] Chłopcy dumbo, łysolki i futrzaki, maluszki

: pt sie 16, 2013 3:10 pm
autor: sciurus vulgaris
IHime, i jak, udało się znaleźć domki dla wszystkich chłopaków? Bo ja tak średnio na bieżąco ostatnio jestem. ;)

Re: [Łódź i in.] Chłopcy dumbo, łysolki i futrzaki, maluszki

: pt sie 16, 2013 9:50 pm
autor: IHime
Czterech chłopców jest w domach docelowych, pozostali są zaklepani, ale wiadomo, dopóki nie pojadą do nowych opiekunów, coś może nie wypalić.

Re: [Łódź i in.] Chłopcy dumbo, łysolki i futrzaki, maluszki

: sob sie 17, 2013 3:14 pm
autor: sciurus vulgaris
Super. Najlepsze życzenia dla kruszynek. :)

Re: [Łódź i in.] Chłopcy dumbo, łysolki i futrzaki, maluszki

: pn wrz 02, 2013 9:50 am
autor: IHime
Niestety, zrządzeniem losu domek dla jednego chłopca musiał się wycofać, dlatego ostatni, lekko rudziejący łysolek szuka domu (M4). Wieczorem wrzucę nowe zdjęcia, bo chłopczyk ładnie wyrósł, w środę kończy 2 miesiące.

Re: [Łódź] Ostatni mały samczyk (dumbo, łysy double rex)

: wt wrz 03, 2013 6:48 pm
autor: IHime
Świeże zdjęcie. :)
Obrazek

Re: [Łódź] Ostatni mały samczyk (dumbo, łysy double rex)

: śr wrz 04, 2013 5:20 am
autor: MichalKonstanty
Ślepotek <3 Jaki on jest? Jak sie na niego patrzy to serce boli. Jak on sobie radzi?

Ja nadal myślę o M4 z radością ale ciągle mam zamieszanie w życiu. Może M4 się jeszcze ostanie przez pare tygodni ??

Re: [Łódź] Ostatni mały samczyk (dumbo, łysy double rex)

: śr wrz 04, 2013 10:16 am
autor: IHime
Ślepotek jest teraz Groszkiem i aż trudno uwierzyć, że w jednym szczurze może się skumulować tyle uroku i słodyczy. Z braku oczu nic sobie nie robi, zapóźnienia nadrobił, lata, zwiedza, rozrabia bardziej niż bracia, tylko nie skacze, z oczywistych powodów. Lgnie do mnie cały czas, ledwo usłyszy mój głos, a pędzi, żeby po mnie poskakać, wepchnąć mordkę w dłoń, pozaczepiać do zabawy.

M4, po domowemu zwany Łysym/Rudym zależnie od fazy księżyca, wyrósł na aktywnego dzieciaka, uwielbia biegać i zwiedzać. Jest płochliwy, ale łagodny, daje się łapać i miziać, chociaż nóżki pracują nawet w powietrzu, bo tak by chciał już biec. Lubi zabawę w ganianego z dłonią - ja go czochram, on odbiega kilka kroków, wraca i zaczepia do dalszej gonitwy. Oczywiście daje się miziać zdybany w hamaczku.

Dzieciarnia kończy dzisiaj 2 miesiące!

Re: [Łódź] Ostatni mały samczyk (dumbo, łysy double rex)

: pn wrz 09, 2013 8:57 pm
autor: IHime
Dzieciory pojechały już wszystkie do nowych domów. Dużo zdrówka dla nich! :-*

Wątek zamykam, ale nie przenoszę do archiwum do czasu zakończenia drugiej adopcji henry801.