Strona 2 z 2

Re: Gattacowe fuzzy :)

: pn sie 26, 2013 8:48 pm
autor: paula14s
Moje to modelki ;p By najlepiej nos w obiektyw włoży ;)

Re: Gattacowe fuzzy :)

: pn sie 26, 2013 9:04 pm
autor: gattaca
to moje póki co nie, byle sobie pójść swoją drogą :P
ale jak cmokam to zdarza im sie przyjsc :)

Re: Gattacowe fuzzy :)

: pn sie 26, 2013 9:05 pm
autor: paula14s
hehe może z czasem też będą pozować do zdjęć ;) hehe

Re: Gattacowe fuzzy :)

: wt sie 27, 2013 5:52 am
autor: nff
PIĘKNE BABY!
i bardzo ładne zdjęcia
obudziłaś we mnie łysości pragnienie! :D

i grzywacz (to grzywacz prawda? ;)) przecudowny, to takie śliczne piesowate :)

Re: Gattacowe fuzzy :)

: wt sie 27, 2013 12:44 pm
autor: gattaca
bo łyse jest piękne ;)

tak - to grzywacz - odmiana powder-puff czyli owłosiona, ale aktualnie ostrzyzona bo skonczyla kariere wystawową to poszła pod noz :) i jej i mnie jest lepiej :) a grzywek to troche mam... 5 sztuk + 3 u mamy :)

tu łysa czesc naszego psiego stada - niestety nie w komplecie :)
Obrazek

Re: Gattacowe fuzzy :)

: wt sie 27, 2013 3:07 pm
autor: missia
Prześliczne są grzywacze! :D

Re: Gattacowe fuzzy :)

: wt sie 27, 2013 7:02 pm
autor: paula14s
Fajne psiaki :)

Re: Gattacowe fuzzy :)

: czw sie 29, 2013 6:20 pm
autor: gattaca
i kolejna porcja fotek :)

Obrazek

uwielbiam jak stają dęba :)
Obrazek

Obrazek

i na koniec szczur alkoholik :P
Obrazek

Re: Gattacowe fuzzy :)

: czw sie 29, 2013 6:39 pm
autor: paula14s
Moje też mi tak ze szklanek piją hehe ale one są piękne

Re: Gattacowe fuzzy :)

: czw sie 29, 2013 10:10 pm
autor: gattaca
wczoraj minal tydzien jak są ze mną :) i Cindy (od poczatku bardziej otwarta) szaleje aż miło, na ręce wchodzi, mizia sie, spaceruje i reaguje na cmokanie
Lori natomiast zrobiła ogromne postępy i wczoraj zaczęła wychodzić z klatki i spacerować na około metr od niej :) na rece sie nie pcha, ale jest potulna jak się ją na siłe probuje wziąść... na cmokanie reaguje tylko wtedy jak mam cos dla niej :P swoja droga skad ona wie kiedy cos mam i cmokam by jej to dać - to wtedy leci szybko albo się budzi... a jak nic nie mam i cmokam to ma mnie w glebokim powazaniu :P
no nic to... socjalizacja bedzie malymi krokami szła do przodu... mam nadzieje :)

Re: Gattacowe fuzzy :)

: czw sie 29, 2013 10:13 pm
autor: paula14s
To jest poprostu mała cwaniara ;D hehe chytrus taki ;) Ale napewno niedługo zrobi jeszcze większe postępy ;) I tak szybko jej to idzie ;)

Re: Gattacowe fuzzy :)

: czw wrz 12, 2013 12:11 am
autor: gattaca
dawno nas tu nie było :) moje babeczki maja sie swietnie!! bez oporów chodzą już po całym mieszkaniu, ale z reguly do dyspozycji maja jeden pokoj... świetnie reagują na cmokanie i uwielbiają royal canin :)

i pare zdjec :)
Obrazek

tutaj z barierką odgrzadzająca szczury od reszty mieszkania + odgradzajaca psy od szczurów :) i jak juz Cindy zwiedzi pokoj w 100% to wybiera sie na dalsze wycieczki i chce ominąć przeszkode :P
Obrazek

na ulubionym fotelu - zarazem swietnym gryzaku :P - fotel udaje sie ocalic, ale koc niestety dziurawy :P
Obrazek

suszarka i pranie to wielkie wyzwanie :) bardzo chcą tam wejsc, raz sie udalo :)
Obrazek

Obrazek

Re: Gattacowe fuzzy :)

: czw wrz 12, 2013 12:12 am
autor: gattaca
i ja z moimi laskami O0

Obrazek