Moja kinderniespodzianka...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
limomanka
Posty: 578
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 8:48 pm
Lokalizacja: Koty na Górnym Śląsku

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: limomanka »

Zazula, wyglądają nieźle. Dla pewności dokarmiaj mamę - musi mieć siły do wykarmienia swojej gromadki. No i wyrosną z nich piękne kapturki :D
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

Dziwie się, że żadne nie ma białego pyszczka po mamusi... Ale faktycznie wyglądają bardzo dobrze :D
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

Zmęczona śpi ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ensui
Posty: 330
Rejestracja: śr wrz 04, 2013 9:59 pm
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: Ensui »

Obie jesteście bardzo dzielne!
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

A to taki słodki obrazek mamusi z maluchami ;)
Obrazek

i "uśmiech" :D
Obrazek
Awatar użytkownika
sciurus vulgaris
Posty: 672
Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: sciurus vulgaris »

A jak się skończyła historia malca pod szafą?
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

Pod szafę nie można się dostać, został tam.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: unipaks »

Dopiero dziś doczytałam o historii z malcem, a to było w niedzielę
Jestem zdruzgotana tą historią, maleństwo pozostawione na powolną, straszną śmierć z głodu, pragnienia i zimna... :(
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

unipaks, widzisz bywa i tak, nie zawsze zrozumiesz zwierzęta.
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

Dzisiaj "moje" maluszki skończyły 10 dni. Mają już malutkie ząbki, są bardzo ruchliwe a nawet się myją! Mini często odpoczywa w górnej części klatki.
Filmik z mycia jednej malutkiej :
http://www.youtube.com/watch?v=-uVOtGDuA2w

Tutaj Miniuszka z dziećmi:
Obrazek

A tutaj sobie odpoczywa na pięterku :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ensui
Posty: 330
Rejestracja: śr wrz 04, 2013 9:59 pm
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: Ensui »

Naprawdę nie dało się go nawet czymś przesunąć w stronę wyjścia i w ten sposób wyciągnąć ???
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zazula2007
Posty: 49
Rejestracja: sob wrz 21, 2013 7:02 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moja kinderniespodzianka...

Post autor: zazula2007 »

Ensui myśl logicznie, gdyby się dało to bym go wyciągnęła, nikt nie chce mieć zokładających się "zwłok" w meblach...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”