Strona 2 z 2
Re: Moja kinderniespodzianka...
: wt wrz 24, 2013 3:53 pm
autor: limomanka
Zazula, wyglądają nieźle. Dla pewności dokarmiaj mamę - musi mieć siły do wykarmienia swojej gromadki. No i wyrosną z nich piękne kapturki

Re: Moja kinderniespodzianka...
: wt wrz 24, 2013 4:18 pm
autor: zazula2007
Dziwie się, że żadne nie ma białego pyszczka po mamusi... Ale faktycznie wyglądają bardzo dobrze

Re: Moja kinderniespodzianka...
: wt wrz 24, 2013 5:55 pm
autor: zazula2007
Zmęczona śpi

Re: Moja kinderniespodzianka...
: śr wrz 25, 2013 7:57 am
autor: Ensui
Obie jesteście bardzo dzielne!
Re: Moja kinderniespodzianka...
: śr wrz 25, 2013 1:23 pm
autor: zazula2007
Re: Moja kinderniespodzianka...
: śr wrz 25, 2013 5:48 pm
autor: sciurus vulgaris
A jak się skończyła historia malca pod szafą?
Re: Moja kinderniespodzianka...
: śr wrz 25, 2013 9:46 pm
autor: zazula2007
Pod szafę nie można się dostać, został tam.
Re: Moja kinderniespodzianka...
: czw wrz 26, 2013 6:06 am
autor: unipaks
Dopiero dziś doczytałam o historii z malcem, a to było w niedzielę
Jestem zdruzgotana tą historią, maleństwo pozostawione na powolną, straszną śmierć z głodu, pragnienia i zimna...

Re: Moja kinderniespodzianka...
: czw wrz 26, 2013 9:26 am
autor: zazula2007
unipaks, widzisz bywa i tak, nie zawsze zrozumiesz zwierzęta.
Re: Moja kinderniespodzianka...
: sob wrz 28, 2013 8:57 pm
autor: zazula2007
Dzisiaj "moje" maluszki skończyły 10 dni. Mają już malutkie ząbki, są bardzo ruchliwe a nawet się myją! Mini często odpoczywa w górnej części klatki.
Filmik z mycia jednej malutkiej :
http://www.youtube.com/watch?v=-uVOtGDuA2w
Tutaj Miniuszka z dziećmi:
A tutaj sobie odpoczywa na pięterku

Re: Moja kinderniespodzianka...
: ndz wrz 29, 2013 3:09 pm
autor: Ensui
Naprawdę nie dało się go nawet czymś przesunąć w stronę wyjścia i w ten sposób wyciągnąć

Re: Moja kinderniespodzianka...
: pn wrz 30, 2013 10:00 am
autor: zazula2007
Ensui myśl logicznie, gdyby się dało to bym go wyciągnęła, nikt nie chce mieć zokładających się "zwłok" w meblach...